Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tragedia Górnośląska: Ubywa białych plam w historii regionu. Dziś Marsz na Zgodę

Paweł Szałankiewicz
Marsz na Zgodę przeszedł przez miasta Śląska także w ubiegłym roku
Marsz na Zgodę przeszedł przez miasta Śląska także w ubiegłym roku Mikołaj Suchan
Tysiące ludzi aresztowanych, pomordowanych i wywiezionych na przymusowe roboty m.in. na Sybir - to w największym skrócie bilans Tragedii Górnośląskiej. Pojęcie to dotyczy aktów terroru, które spotkały Ślązaków zaraz po wkroczeniu Armii Czerwonej na Śląsk. Wedle różnych szacunków podaje się, że wywiezionych na Wschód mogło być w 1945 r. od 20 do 90 tys. osób. Kto uniknął wywózki, trafiał do obozu pracy, więźniowie, którzy je przeżyli, twierdzili, że bliżej im było do obozów zagłady. Jeden z nich działał w świętochłowickiej Zgodzie.

W czasie wojny była to filia hitlerowskiego KL Auschwitz, po wojnie więzionych było w nim do 10 tys. osób. Oficjalnie mówi się o 1 855 osobach, które zginęły w Zgodzie z głodu, chorób lub przez rozstrzelanie. Nieoficjalnie liczbę ofiar szacuje się na 2,5 tys.

Mysłowice: Uczczono pamięć ofiar obozu Rosengarten [ZDJĘCIA]
Tragedia Górnośląska: Marsz na Zgodę 2013 [ZOBACZ ZDJĘCIA]

Wypełnianie białej plamy

To tylko niektóre z faktów, o których ma przypominać Dzień Pamięci o Tragedii Górnośląskiej. Obchodzimy go raptem od dwóch lat. Wypada w niedzielę, ale obchody już się rozpoczęły.

Od czwartku w naszym regionie organizowane są wystawy i konferencje upamiętniające Tragedię Górnośląską. Dziś przez Katowice, Chorzów i Świętochłowice przejdzie Marsz na Zgodę. Wszystko w ramach Dnia Pamięci o Tragedii Górnośląskiej, który uchwałą sejmiku śląskiego z 2011 r. przypada zawsze w ostatnią niedzielę stycznia. Tragedią Górnośląską od 2001 roku zajmuje się katowicki oddział Instytutu Pamięci Narodowej. Dramat, jaki się wtedy wydarzył, jest wciąż białą plamą na kartach naszej historii. To, jak podkreślają pracownicy IPN-u, wiele wciąż niewyjaśnionych czy nieudokumentowanych wydarzeń, które dopiero teraz skrupulatnie są wydobywane na światło dzienne. Co wiadomo?

4 lutego 1945 r. Józef Stalin wydał dekret o utworzeniu oddziałów robotniczych, które składały się głównie z Niemców i Ślązaków. Zgodzili się na to uczestnicy konferencji w Jałcie. Jak podkreślają historycy, miała to być forma odszkodowania wojennego za straty poniesione przez sowietów w czasie II wojny światowej.

Po wkroczeniu Armii Czerwonej internowani, a później deportowani do Związku Radzieckiego byli wszyscy ci, którzy podpisali volkslistę, nie potrafili mówić po polsku lub byli podejrzewani o kolaborację. Historycy zresztą do tej pory nie potrafią ustalić, ile osób zostało deportowanych i ile wróciło potem żywych. Tylko w Świętochłowicach deportowano ponad 6 tysięcy osób, a udokumentowanych jest ponad 1800 zgonów.

Region spustoszony

Górny Śląsk był po wojnie traktowany bardzo instrumentalnie. I nie chodzi tylko o reparacje wojenne. Nasz region Związkowi Radzieckiemu dostarczał wyspecjalizowaną siłę roboczą. Górnoślązacy pracowali w dramatycznych warunkach. Poza górnikami do ZSRR trafili też lekarze, artyści czy pedagodzy.

Sam Śląsk w 1945 r. został w krótkim czasie spustoszony. Oddziały radzieckie nie tylko grabiły, ale też zabijały i gwałciły kobiety.
- Właściwie każdy w tamtym okresie został tą tragedią dotknięty. To nie tylko dramat internowanych i deportowanych, ale też tych, którzy zostali na miejscu. Część społeczeństwa nie radziła sobie z tym wszystkim, a nie miał im wtedy kto pomóc - podkreśla dr Dariusz Węgrzyn z katowickiego IPN.

Póki żyją świadkowie

Historycy i politycy zgodnie podkreślają, że wydarzenia z 1945 r. nie mogą iść w zapomnienie. Stąd też wykłady, konferencje, filmy dokumentalne i książki traktujące o tej tragedii. Wszystko po to, by przypominać o dramacie, jaki przeszli mieszkańcy naszego regionu.

- Nadrabiamy czas, kiedy o tej tragedii nie mówiono. Ponieważ żyją jeszcze jej świadkowie. To jest ostatni moment na to, by zebrać i spisać ich relacje, bo nadal nasza wiedza na ten temat jest fragmentaryczna - mówi dr Kornelia Banaś z katowickiego oddziału IPN.

- Naszym obowiązkiem jest przypominać o tych tragicznych wydarzeniach, bo ich częścią jest także cierpienie milionów Ślązaków niemieckiej narodowości prześladowanych po wojnie i pozbawionych rodzinnego domu - podkreśla poseł Marek Plura.

A że warto o tym mówić, wykazała przeprowadzona przez IPN ankieta wśród szkolnej młodzieży. Uczniowie już 10 lat temu przyznali, że o Tragedii Górnośląskiej wiedzą za mało i chcą się o niej uczyć. Dlatego mamy w regionie Dzień Pamięci o Tragedii Górnośląskiej i Marsz na Zgodę, w którym z roku na rok uczestniczy coraz więcej mieszkańców naszego regionu.

Na Promenadzie i na Zgodzie

Dziś, w sobotę, odbędą się dwa ważne wydarzenia upamiętniające Tragedię Górnośląską.

O godz. 10 rozpoczną się uroczystości pod pomnikiem Ofiar Obozu Pracy na mysłowickiej Promenadzie. Ofiary komunistycznego obozu pracy są pochowane na dwóch mysłowickich cmentarzach: przy ul. Mikołowskiej i Oświęcimskiej. Na podstawie aktów zgonów mysłowickiego USC ustalono, że w tutejszym obozie zginęło 2281 osób. Jednak, co podkreślają historycy, liczbę tę należy potraktować jako minimalną.

O godzinie 12 z placu Wolności w Katowicach wyruszy Marsz na Zgodę. Pochód przejdzie przez ul. Gliwicką, potem przez ul. Armii Krajowej (Chorzów-Batory, Wielkie Hajduki), by około 13.30 dotrzeć pod dawną halę targową w Świętochłowicach (ul. Katowicka 31a). Po krótkim przystanku marsz ruszy dalej, w stronę bramy byłego obozu pracy Zgoda. Tam ok. godz. 14.30 rozpoczną się główne uroczystości. Dlaczego marsz odbywa się taką trasą? Bo część represjonowanych 68 lat temu była pędzona tą 10-kilometrową trasą z Katowic.


*Michał Smolorz nie żyje ZDJĘCIA I WIDEO Z POGRZEBU
*Dramatyczny pożar kościoła w Orzeszu-Jaśkowicach [UNIKATOWE ZDJĘCIA I WIDEO]
*Ogólnopolski Ranking Szkół Ponadpodstawowych 2013 SPRAWDŹ NAJLEPSZE LICEA I TECHNIKA
*Horoskop na 2013 rok ZOBACZ, CO MÓWIĄ KARTY

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!