Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Z Fiata w Tychach odchodzi 1450 osób. Jest lista chętnych do odejścia

Jolanta Pierończyk
Fiat Auto Poland
Fiat Auto Poland ARC Dziennik Zachodni
Około 860 pracowników zakładów Fiata w Tychach ma już w ręku świadectwo pracy, rozwiązanie umowy i pewnie też wypłaty odpraw na koncie. Ci ludzie odeszli w styczniu. Kolejne odejścia potrwają do marca. W sumie - zgodnie z ustaleniami - o około 1450 osób zmniejszy się liczba pracowników tyskiej fabryki firmy Fiat Auto Poland.

Przypomnijmy. Z zakładu musi odejść 1450 osób ze względu na trudną sytuację w przemyśle samochodowym - firma sprzedaje mniej samochodów.

- Do końca stycznia - w ramach zwolnień grupowych, za porozumieniem stron - odeszło z pracy dwie trzecie pracowników przewidzianych do zwolnienia - potwierdza Bogusław Cieślar, rzecznik firmy. Pozostała grupa pracowników (w tym ochotnicy, którzy podpisali porozumienie z pracodawcą) w ramach zwolnień grupowych odejdzie z pracy w marcu. Lista osób do zwolnienia uległa bowiem zmianie, bo - jak się okazało - pojawiła się lista... chętnych do odejścia.

- W naszym związku na tę listę wpisało się kilkanaście osób i pracodawca zgodził się na ich odejście - mówi Wojciech Kulej, przewodniczący Związku Inżynierów i Techników.

- Z powodu redukcji straciliśmy około 150 osób, z których kilkadziesiąt zdecydowało się na dobrowolne odejście z pracy - dodaje Ryszard Buszał, przewodniczący Związku Zawodowego Metalowcy.

Związkowcy potwierdzają, że spełnione zostały wszystkie porozumienia grudniowe. Nikt z chronionej grupy pracowników nie został zwolniony. Nawet jeśli znalazł się na liście do zwolnienia, to wynikało to z niewiedzy pracodawcy. Wystarczyło jednak odwołanie, by komisja zbadała sytuację i pracownik z listy został skreślony.

Niestety, nie doczekała tego jedna z pracownic, dla której wieść o zwolnieniu była takim ciosem, że skończyło się dramatem. Dostała zawału serca. - Była to kobieta samotnie wychowująca dwoje dzieci w wieku 16 i 20 lat - mówi Mateusz Gruźla, wiceprzewodniczący Międzyzakładowej Organizacji Związkowej NSZZ Solidarność Fiat Auto Poland.

Zabiła ją perspektywa utraty pracy, a nie odmowne załatwienie jej odwołania. Ona odpowiedzi na swoje odwołanie po prostu nie dożyła.

Sytuacja w zakładzie jest trudna. Jak nam powiedział jeden ze związkowców, w tej chwili wszyscy chcą jednego: ocalić fabrykę dla tych, którzy w niej pozostali. - Mamy nadzieję, że doczekamy nowego modelu i będziemy mieć pracę - powiedział.


*Nowe egzaminy na prawo jazdy 2013 [RANKING SZKÓŁ JAZDY]
*Nowe egzaminy na prawo jazdy 2013 [ZOBACZ WIDEOTESTY]
*STUDNIÓWKA 2013: Zobacz najpiękniejsze dziewczyny [SUPERFOTKI]
*Sześć pomysłów na zmianę wizerunku Górnego Śląska [ZOBACZ I SKOMENTUJ]

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!