Teraz proboszcz parafii musi wybrać firmę, która wykona projekt odbudowy spalonego kościoła. - Mam nadzieję, że już dzisiaj uda nam się wybrać projektanta, który zaoferuje najlepsze dla nas rozwiązanie. Chcielibyśmy, aby wykonanie projektu pochłonęło jak najmniej pieniędzy - tłumaczy ks. Ambroży Siemianowski, proboszcz jaśkowickiej parafii.
Wciąż nie wiadomo, ile pieniędzy pochłonie odbudowa spalonego dachu, odnowienie okopconej wieży kościelnej, a także osuszenie i odmalowanie wnętrza świątyni.
- Tego dowiemy się najwcześniej po przygotowaniu projektu. Odbudowę zaczniemy od dachu. Kiedy będziemy mieli już pewność, że kościół jest zamknięty, zajmiemy się stropem - dodaje ks. Siemianowski.
Podczas gaszenia pożaru zalana została posadzka i organy. Nie wiadomo zatem, czy zakres prac się nie powiększy. Robotnicy czyszczą teraz wieżę.
Warto podkreślić, że na konto parafii wciąż wpływają pieniądze od wiernych z całej archidiecezji katowickiej, którzy chcą wesprzeć parafian z Orzesza-Jaśkowic.
- Do tej pory udało nam się zebrać około 50 tysięcy złotych. Wszystkim darczyńcom jestem bardzo wdzięczny za ich hojność. Dziękujemy także archidiecezji za przeprowadzenie zbiórki - mówi ks. Siemianowski. - Chciałbym, żeby parafianie mogli spędzić tegoroczne święta Bożego Narodzenia w kościele - zdradza proboszcz.
*Nowe egzaminy na prawo jazdy 2013 [RANKING SZKÓŁ JAZDY]
*Nowe egzaminy na prawo jazdy 2013 [ZOBACZ WIDEOTESTY]
*STUDNIÓWKA 2013: Zobacz najpiękniejsze dziewczyny [SUPERFOTKI]
*Sześć pomysłów na zmianę wizerunku Górnego Śląska [ZOBACZ I SKOMENTUJ]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?