Chodzi przede wszystkim o prowadzoną jesienią ubiegłego roku politykę taborową - mając w perspektywie przejęcie całości przewozów regionalnych w województwie spółka musiała w krótkim czasie zdobyć kilkadziesiąt pociągów. Już wtedy wiele osób z branży krytycznie oceniało taką "łapankę", której skutkiem jest to, że tabor Kolei Śląskich stanowi istną zbieraninę różnego rodzaju i pochodzenia pojazdów. Teraz okazało się, że sprawa ma jeszcze swój wymiar ekonomiczny.
- Za wszelką cenę zawierano umowy najmu tych pojazdów, przekraczając granice bezpieczeństwa finansowego. Te umowy są niekorzystane i trzeba się z nich jak najszybciej wycofać - stwierdził Mirosław Sekuła.
Podczas wczorajszej konferencji prasowej marszałek przedstawił też wyniki finansowe Kolei Śląskich. Nie są one rewelacyjne. Po pierwszym roku działalności spółka miała ponad 6 milionów straty. W ubiegłym roku było już lepiej i po 11 miesiącach przewoźnik był 3,5 mln zł. "do przodu". Później nastąpiła jednak grudniowa katastrofa, której konsekwencją jest to, że ów miesiąc Koleje Śląskie zakończyły stratą rzędu od 6 do 10 mln zł. W efekcie łączna kwota zobowiązań spółki przekroczyła już jej kapitał założycielski. Aby ratować sytuację zarząd województwa przekaże więc aportem KŚ jeden z użytkowanych pojazdów.
*Ranking szkół nauki jazdy 2013
*Restauracja Rączka gotuje otwarta ZOBACZ ZDJĘCIA
*Granica polsko-niemiecka 1922 na Górnym Śląsku [SENSACYJNE ZDJĘCIA]
*Podziemnydworzec autobusowy w Katowicach działa! [ZDJĘCIA]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?