Gdy przed Spodkiem formowały się kolejki, w środku hali, konkretnie jednej z sal konferencyjnych również było wielkie oczekiwanie. Na Slasha czekała bardzo liczna grupa dziennikarzy z całej Polski, zaproszonych na konferencję prasową z artystą. Wśród nich Wiesław Weiss, redaktor naczelny "Teraz Rocka" (rozmawialiśmy z nim o Slashu kilka dni przed koncertem) czy Piotr Kaczkowski, jedna z legend radiowej "Trójki". Na mistrza gitary czekaliśmy ponad 45 minut, w tym czasie dowiadując się, że do zabronionych należą m.in. pytania o Guns N' Roses, Axla Rose'a i prywatne życie Slasha.
Muzyk w końcu się pojawił, ze swoim nieodłącznym towarzyszem, ochroniarzem. Podczas konferencji mówił m.in. o tym co porabia w dniu wolnym od koncertów, czyli takim jaki zdarzył mu się wczoraj. -Zazwyczaj siedzę w pokoju i gram na gitarze - powiedział Slash. Wczoraj jednak zdecydował się na większą aktywność. Zdradził, że był na obiedzie niedaleko hotelu, w jednej z katowickim restauracji (podobno Chata z Zalipia na ulicy Wojewódzkiej), gdzie podają polskie jedzenie. - Były pierogi, sznycle. Niesamowite - dodał Slash.
*Ranking szkół nauki jazdy 2013
*Restauracja Rączka gotuje otwarta ZOBACZ ZDJĘCIA
*Granica polsko-niemiecka 1922 na Górnym Śląsku [SENSACYJNE ZDJĘCIA]
*Podziemnydworzec autobusowy w Katowicach działa! [ZDJĘCIA]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?