Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żywiec: Była awantura na rondzie, ma być też blokada ruchu!

Łukasz Gardas
Łukasz Gardas
Protest przy największym rondzie w Żywcu (obok tzw. nowego mostu na Sole, nazywanego też mostem Widzyka) zorganizował wczoraj żywiecki przedsiębiorca Grzegorz Szumlas. To właśnie w tym miejscu rozchodzą się główne drogi, m.in. trasa ekspresowa S69 w kierunku Węgierskiej Górki i dalej Zwardonia oraz odcinki prowadzące do centrum miasta, a także w stronę dworców PKP i PKS w dzielnicy Zabłocie.

Biznesmen twierdzi, że spora część gruntu, na którym wybudowano bezkolizyjne skrzyżowanie i fragment drogi, to jego własność, ale nie potrafi w tej kwestii dogadać się z zarządcą S69. - Nie może być tak, że ktoś decyduje o moim terenie - podkreśla Szumlas.

Przedsiębiorca ma kilka działek sąsiadujących z rondem i drogą, na których w ciągu kilku najbliższych miesięcy ma powstać restauracja McDonald's.

- Dlatego zwróciłem się z pismem o możliwość wybudowania wjazdu na swoją posesję, ale dostałem negatywną odpowiedź - irytuje się żywczanin.

Śląski Oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad twierdzi, że wniosek nie spełnił wymogów formalnych.
- Nie przedstawiono nam pełnej dokumentacji, a takie są wymogi - argumentuje Dorota Marzyńska-Kotas, rzeczniczka katowickiego GDDKiA. Dodaje, że gdy wniosek wpłynie ponownie ze wszystkimi załącznikami, to jest duża szansa, że tym razem zostanie rozpatrzony pozytywnie.

W sporze przedsiębiorcy z GDDKiA chodzi jednak nie tylko o sam wjazd, ale też o… pieniądze.

Zarządca trasy nadal nie rozliczył się bowiem z właścicielem terenu za zajęcie działek o powierzchni ponad 3 tys. metrów kwadratowych pod budowę ronda i fragmentu drogi, które powstały już w 1998 roku.

- Na nasze zlecenie rzeczoznawca wycenił te grunty i chcieliśmy wypłacić pieniądze, ale właściciel żąda od nas kilkakrotnie większej kwoty od tej, jaką możemy mu przekazać zgodnie z przepisami - zaznacza Marzyńska-Kotas.
Pojawiły się też inne roszczenia. - Oprócz pieniędzy za wykup terenu, oczekuję od GDDKiA odszkodowania za ostatnie 10 lat z tytułu korzystania z tych gruntów - tłumaczy Szumlas, który skierował sprawę do sądu.

Zarządca S69 podkreśla, że nie ma zamiaru wypłacać żadnych pieniędzy, chyba że zobowiąże go do tego sąd.
Podczas wczorajszego protestu interweniowała policja.

- Doszło do popełnienia wykroczenia polegającego na zasłanianiu znaku drogowego - wyjaśnia Mirosława Gruszka, rzeczniczka żywieckiej komendy.

Firma wynajęta przez Szumlasa na jednej z tablic zaczęła naklejać napis "Teren prywatny". - Policjanci próbowali wręczyć jej pracownikowi 400 zł mandatu, ale ten odmówił jego przyjęcia. Sprawa trafi teraz do sądu - podsumowuje asp. Gruszka.

- Daję GDDKiA dwa tygodnie. Jeśli nie pójdą na ustępstwa, zablokuję całe rondo i sparaliżuję ruch - zapowiada Szumlas.



*Slash w Katowicach! Spodek oszalał [SENSACYJNE ZDJĘCIA i WIDEO]
*Hajmat, hanysy, gorole, powstania śląskie, godka! [Śląski Słownik Pojęć Kontrowersyjnych]
*Ranking szkół nauki jazdy 2013
*Poznaj tajemnicę abdykacji papieża Benedykta XVI

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Żywiec: Była awantura na rondzie, ma być też blokada ruchu! - Dziennik Zachodni