Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pijani dziadkowie pilnowali wnuków

Grażyna Krawczyk
Ponad 4 promile alkoholu w organizmie miał mężczyzna, który w nocy ze środy na czwartek opiekował się dwójką swoich wnucząt. U babci alkomat pokazał wynik 3,3 promila. Nieodpowiedzialni dziadkowie pilnowali dwuletniej dziewczynki i czteroletniego chłopca. Rodzice dzieci byli w tym czasie w pracy.

- O tym, że opiekunowie maluchów prawdopodobnie są pijani policję powiadomił lekarz pogotowia. Dziadkowie wezwali karetkę, bo obawiali się, że ich wnuczek jest chory i potrzebuje natychmiastowej pomocy lekarza. Po przebadaniu chłopca lekarz stwierdził, że dziecko jest po prostu lekko przeziębione i trochę kaszle. Załogę pogotowia zaniepokoił za to stan dziadków - mówi Monika Francikowska, rzeczniczka będzińskiej policji.

Na resztę nocy dzieci zostały przewiezione do szpitala. Pijani dziadkowie wczoraj stawili się w komendzie. Za narażenie dzieci na niebezpieczeństwo grozi im nawet do trzech lat więzienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Pijani dziadkowie pilnowali wnuków - Dziennik Zachodni