Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ekstraklasa: Nie ma Milika i Piecha, ale jest pełny optymizm

Tomasz Kuczyński
arc
Co tam śnieg, co tam mróz. W ekstraklasie zaczyna się wiosna, która zawsze przynosi nadzieję. Tylko jak kibice mają unieść się na fali optymizmu, skoro w Ruchu nie ma już Arkadiusza Piecha, w Górniku Arkadiusza Milika, a w Piaście jest plaga kontuzji? Niepewność po kadrowej rewolucji czai się w sercach fanów Podbeskidzia, choć gorzej niż jesienią już być nie może.

Urzędowy optymizm panuje we wszystkich naszych klubach, nawet u Górali, których wielu skazało już na spadek do I ligi.
- Przysięgam, że zrobimy wszystko, by zostać w ekstraklasie - mówi nowy trener Podbe-skidzia Dariusz Kubicki. - Na wynik składa się wiele czynników, ale zapewniam, że to będzie drużyna z sercem, której oglądanie będzie przyjemnością. Każdy mecz będziemy traktować, jak... finał Ligi Mistrzów.

Ruch jest tuż nad strefą spadkową, choć przewaga punktowa na ten moment wydaje się bezpieczna. Niebiescy zdają sobie sprawę, że dystans może się szybko zmniejszyć, jeśli nie zaczną wygrywać. Ważny będzie start, czyli trzy mecze z rzędu u siebie - z Lechem, Widzewem i Śląskiem. Kibice zastanawiają się, kto będzie strzelał bramki za Piecha. Na dodatek mają w pamięci sparingową kompromitację, czyli porażkę 2:9 z MSK Ży-lina. Mimo wszystko w Ruchu zapowiadają, że wiosna będzie lepsza od jesieni. Morale ma podnieść powracający na Cichą doświadczony Marcin Baszczyński.

- Trzy pierwsze mecze będą dla nas papierkiem lakmusowym. Trzeba pamiętać, że gramy z klasowymi drużynami - podkreśla trener Jacek Zieliński.

Dobrą rundę jesienną miał gliwicki beniaminek. Miejsce w tabeli mogłoby sugerować walkę o wysokie miejsca, ale trener Marcin Brosz tonuje nastroje: - Nasz cel się nie zmienił, nadal gramy o utrzymanie w ekstraklasie i atrakcyjnie dla kibiców. Trapią nas kontuzje, ale mamy szeroką kadrę, wielu piłkarzom kończą się w czerwcu kontrakty. Będą mieli okazję pokazać, że warto na nich stawiać.

Do Piasta powinni jeszcze dołączyć Paweł Lisowski z Ruchu oraz Frank Adu Kwame z LZS Piotrówka (kwestia certyfikatu).
W Górniku pożegnali się z Mi-likiem, odejść może też Prejuce Nakoulma. Dziś w hali Pogoni o godz. 18.00 rozpocznie się prezentacja drużyny. Pokażą się m.in. wracający do Zabrza Grzegorz Bonin i Tomasz Zahorski.

- Po odejściu Arka staraliśmy się znaleźć inne rozwiązania taktyczne i finalizować akcje ofensywne przez większą ilość zawodników - podkreśla trener Adam Nawałka.

Piłkarze są pełni zapału do walki, ale muszą pamiętać, że wiosną zmienią się zasady sędziowania. - Priorytetem będzie teraz ochrona zawodników, karanie nie tylko za faule, ale również za tzw. czyny nierozważne - zapowiada szef Kolegium Sędziów PZPN Zbigniew Przesmycki. - Chodzi o sytuacje, gdy zawodnik wykonuje atak na piłkę, nie zważając przy tym na zdrowie rywala.

Zaostrzą się również kary dla piłkarzy za zbyt gwałtowne protesty przeciw decyzjom sędziego. W jednym meczu w każdej kolejce pracę czwórki arbitrów wspomagać będą dwaj dodatkowi sędziowie asystenci za bramką.



*Slash w Katowicach! Spodek oszalał [SENSACYJNE ZDJĘCIA i WIDEO]
*Hajmat, hanysy, gorole, powstania śląskie, godka! [Śląski Słownik Pojęć Kontrowersyjnych]
*Ranking szkół nauki jazdy 2013
*Poznaj tajemnicę abdykacji papieża Benedykta XVI

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!