Co z budową nowego szpitala w Żywcu? Starostwo odpowiada

- To, czy zaczęły się prace na terenie budowy, można naocznie stwierdzić udając się na miejsce. Pragniemy przypomnieć, że obowiązki finansowania, wyposażenia, uruchomienia i prowadzenia nowego szpitala powiatowego w Żywcu spoczywają na partnerze InterHealth Canada zgodnie z zapisem umowy PPP. Wszystkie obowiązki Starostwa Powiatowego względem partnera prywatnego w związku z budową szpitala zostały spełnione. Jednocześnie przypominamy, że jesteśmy w posiadaniu potwierdzenia podpisania umowy pomiędzy partnerem prywatnym a konsorcjum banków - która została podpisana w dniu 31 sierpnia - napisał w mailu przesłanym do naszej redakcji Dariusz Szatanik, rzecznik prasowy Starostwa Powiatowego w Żywcu.

Temat budowy szpitala był poruszany także na ostatniej sesji Rady Powiatu Żywieckiego, który odbyła się w poniedziałek 31 sierpnia.

Przypomnijmy, że chociaż zgodnie z pierwotnym planem nowy Szpital Powiatowy w Żywcu miał dziś już przyjmować pacjentów, to jego budowa... cały czas się nie rozpoczęła! Trudno już nawet zliczyć, ile razy słyszeliśmy, że już niedługo inwestycja się zacznie, ale w ostateczności okazywało się, że są ku temu jednak przeszkody.

- Dzisiaj są podpisywane umowy z bankami, które rozpoczynają już proces, gdzie partner jest obciążony karami, jeżeli nie wywiąże się ze zobowiązań z umowy - mówił podczas ostatniej sesji Andrzej Kalata, starosta żywiecki.

Chodzi o pięć umów. W tym m.in. umowę kredytową oraz umowę bezpośrednią pomiędzy bankami i powiatem. - Nie chcę robić z tego jakiejś fety, ale naprawdę rusza już proces budowy - mówił starosta żywiecki.

Budowa, według informacji uzyskanych przez starostę, miałaby ruszyć we wrześniu, bo "partner prywatny chce zrobić wszystko, by tak było". W miejscu, gdzie ma powstać szpital już pewne prace się dzieją, ale na razie ich wykonawcą jest powiat.

- Mamy zapisane w umowie, że w momencie wejścia wykonawcy na budowę musimy doprowadzić do działki wszystkie media i zrobić tak zwaną drogę techniczną. W najbliższych dniach to wszystko będzie. Jesteśmy przygotowani. Nic więcej nie możemy zrobić - mówił podczas sesji Andrzej Kalata.
O sprawy budowy szpitala dopytywała Małgorzata Pępek, posłanka PO, która gościła na sesji (spośród radnych o sprawy szpitala pytał tylko Jacek Jarco).

Z dystansem przyjęła przedstawioną informację. Pomiędzy posłanką a starostą wywiązała się blisko półgodzinna, nie pozbawiona momentami emocji, chociaż przebiegająca raczej w spokojnym tonie, wymiana zdań, z której jednak praktycznie nie wynikało nic nowego ponad to, o czym już mówiono w przeszłości.

Usłyszeliśmy jednak deklarację zarówno Małgorzaty Pępek, jak i Andrzeja Kalaty o... współpracy i chęci ich spotkania w sprawie budowy szpitala. Po drugie o funkcjonowaniu placówki po 31 grudnia 2016 roku. To właśnie do tego czasu dzisiejsza może warunkowo funkcjonować i musi dostosować się do wymagań. To zresztą problem nie tylko naszego szpitala.

"[...] W Ministerstwie Zdrowia nie są planowane prace legislacyjne zmierzające do zmiany ww. ustawy mające na celu wydłużenie okresu dostosowawczego" - odpowiedział na interpelację Małgorzaty Pępek w tej sprawie Sławomir Neumann, wiceminister zdrowia.

Czy to oznacza, że od 1 stycznia mieszkańcy Żywiecczyzny zostaną pozbawieni opieki szpitalne?

- Prawdopodobnie jeszcze w tej kadencji Senat ma wyjść z inicjatywą senatorską, aby wydłużyć ten termin - poinformowała Małgorzata Pępek, zastrzegając, że jeżeli okres będzie przedłużone to tylko o jeden rok.

W środę, 2 września otrzymaliśmy informację, że do starostwa dotarło potwierdzenie podpisania umów. Dziś po raz kolejny potwierdzono tę informację.

*Pod Wałbrzychem odkryto podziemne miasto. Złoty pociąg będzie wydobyty ZDJĘCIA
*Nowy Supersam w Katowicach zaprasza na wielkie otwarcie
*Uchodźcy z Syrii już na Śląsku. Rodziny mieszkają w Chorzowie
*Tak się okrada w sklepie. Uważajcie na zakupach WIDEO Z MONITORINGU