18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Europa Centralna w Gliwicach wg Katarzyny Pachelskiej [OPINIE, RECENZJA, ZDJĘCIA]

Katarzyna Pachelska
Europa Centralna
Europa Centralna Lucyna nenow
Drugiego dnia po otwarciu centrum handlowego Europa Centralna Gliwice sprawdziłam, czy jest tu po co przyjechać z centrum aglomeracji. Przeczytajcie, co tu jest fajnego, a co zupełnie mi się nie podobało i zobaczcie zdjęcia. Europa centralna - ceny, promocje, wystrój wnętrz - pisze Katarzyna Pachelska.

BITWA HIPERMARKETÓW O KLIENTÓW ZAGŁOSUJ NA SWÓJ ULUBIONY KLIKNIJ TUTAJ

DOJAZD SAMOCHODEM (I AUTOBUSEM)

1
Pierwsze, co mi się nie spodobało, to dojazd samochodem do Europy Centralnej. Specjalnie wcześniej nie sprawdzałam jak tam dokładnie dojechać autostradą A4 z kierunku Katowic. Pomyślałam sobie, że co jak co, ale tak wielkie centrum handlowe musi mieć tablice informujące, jak tam dojechać. Moje serce zabiło szybciej już w Rudzie Śląskiej, gdzie przy wjeździe na autostradę jest różowa tablica z napisem (z małych liter, teraz jest taka moda) europa centralna i ze strzałką w prawo oraz napisem 11,5 km. Może jednak się nie zgubię.

CZYTAJ KONIECZNIE:
Europa Centralna w Gliwicach POZNAJ SZCZEGÓŁY

Po 10 kilometrach wypatruję kolejnych znaków, jest już tablica informująca o zjeździe do Gliwic, na A1 i na Tychy, ale o EC nic nie ma. Wreszcie już przed samym zjazdem, gdzie jak się domyślam, powinnam jednak zjechać z A4, nawet nie tuż przy drodze, ale na pobliskim wzgórzu, wśród innych tablic reklamowych, dostrzegam dwie różowe, ze strzałkami w prawo. OK, zjeżdżam, ale chwilę potem kolejna zagadka, bo i jest kolejny zjazd. W prawo na Gliwice centrum, prosto na Tychy i gliwickie tereny przemysłowe, a znaku na Europę Centralną nie ma. Intuicja podpowiada mi, że trzeba prosto, sekundę później dostrzegam logo McDonalda i wiem, że jestem (prawie) w domu. Okazuje się jednak, że muszę jeszcze dosłownie objechać dookoła EC, kierując się na Centrum Handlowo-Przemysłowe (białe znaki).

Po drodze mijam samochody, które się zderzyły. Jest przed 11, a parking już solidnie zapełniony. Nie ma parkingu podziemnego - to wielki minus. Ale za to widzę pana ochroniarza, który przechadza się między samochodami, jest nadzieja, że wyjadę stąd swoim autem, a nie autobusem. Swoją drogą, jak mi później opowiadała ekspedientka w jednym ze sklepów odzieżowych, pierwszego dnia ludzie - klienci i pracownicy, którzy chcieli skorzystać z bezpłatnego autobusu - czekali na niego ponad godzinę i klęli na czym świat, a właściwie Europa Centralna, stoi. Ona sama tłucze się autobusem nr 32 z Zabrza, który jedzie do EC okropnie długo, stojąc po pół godziny w korkach.
2

WYSTRÓJ CENTRUM

3
EC jest zbudowana w formie podkowy, w środku są parkingi, a dookoła - centrum handlowe i park handlowy. To pierwsze to po prostu pasaż ze sklepami, są tu m.in. Tesco Extra, H&M, mniejsze sklepy, Poczta Polska, jubilerzy, telefonia komórkowa, sklepy z prasą czy EMPIK. Na piętrze, gdzie da się wejść lub wjechać schodami lub wjechać windą z placyku koło H&M, jest tzw. food court, czyli miejsce, gdzie można coś zjeść. A park handlowy to taka część, gdzie do wielkich sklepów wchodzi się "z ulicy". Żeby wejść do New Yorkera, Reserved, Smyka, Euro RTV AGD, Saturna, Ski Team czy marketów Jula, Yysk czy Castorama, trzeba albo wyjść z centrum handlowego, albo pójść tam z parkingu.

Wystrój centrum handlowego nie powala na kolana, jest poprawny, ale nudny. Jedyny plus to różowy kolor logo, który przewija się również we wnętrzu. Poza tym jest biało, beżowo.

Pierwsze doświadczenie - jedne z drzwi automatycznych się nie otwierają, jest na nich zawieszona kartka "Wejście obok", więc idę do środka slalomem prawie jak w Media Markt w Katowicach na Trzech Stawach). W środku - zaskoczenie, bo dużo sklepów jeszcze nie ma. Są tylko plansze, że coś tam będzie (jak w przypadku Coffee Heaven), albo nic nie ma, tylko zdjęcia jakichś wnętrz sklepowych.

Nie ma tu ani jednej fontanny (co akurat w SCC jest fajne), miejsca do siedzenia to miękkie kanapki z niskimi oparciami, jest ich dość mało. Korytarze są dość przestronne, na razie nie za bardzo zastawione stoiskami (w slangu brażowym zwanych "wyspami").
BITWA HIPERMARKETÓW O KLIENTÓW ZAGŁOSUJ NA SWÓJ ULUBIONY KLIKNIJ TUTAJ

JAK (prawie) NIE UDAŁO MI SIĘ UMYĆ RĄK

4
5
Toalety są bardzo małe, aż się zdziwiłam. Owszem, jest ich kilka w całym centrum handlowym (bo w parku handlowym są dopiero koło Juli - kolejny minus). W tej, w której byłam, jest tylko pięć kabin i tyle umywalek. W toalecie - ceramika Koło, na oko nietrwała, w łazience - Cersanit, nawet z ładnym blatem.

CZYTAJ KONIECZNIE:
Europa Centralna w Gliwicach POZNAJ SZCZEGÓŁY

Namydlam ręce, podtykam pod kran, a tu woda nie leci. Macham, myśląc, że fotokomórka nie zareagowała. Nic. Naciskam na kran. Nic. Próbuję z kolejną umywalką, potem z trzecią, czwartą i piątą. Hmmm, czuję się jak 20 lat temu na Zachodzie. Ale kolejna pani robi to samo. Już nie jest mi tak głupio, ale przydałoby się jednak te ręce umyć. Przychodzi jakaś hostessa i wreszcie nam pokazuje, jak uruchomić kran. Trzeba po prostu bardzo mocno nacisnąć na górę armatury. No nie, jak za króla Ćwieczka. Za to suszarka i papier są modnie umieszczone pod lustrem (ale napis "suszarka" na lustrze już tak modnie nie wygląda). Suszę, a na moje ręce oprócz ciepłego powietrza spływa fioletowe światło. No, milutko.
6
7

SKLEPY

8
Przechadzając się po EC nie mogę jakoś uwolnić się od porównań z Silesia City Center. I nie tylko ja, co chwilę słyszę w rozmowach nawiązania do SCC. Niestety, EC nie wytrzymuje tej konkurencji. Bo żeby przyciągnąć kilentów z Katowic i okolic, takich jak ja, musiałaby zaoferować coś, czego u nas nie ma. A nie oferuje. Są tu te same sklepy, nawet niespecjalnie większe niż w SCC. Owszem, może Bershka z ciuchami jest tu obszerniejsza i nie taka kiszkowata jak w SCC. Ale EMPIK - mniejszy, H&M - mniejszy (w SCC ma dwa piętra). Za to sklepy w EC są nowe, więc czasami mają ładniejszy, bardziej nowoczesny wygląd niż te z SCC.

Plusem EC jest kilka fajnych, niespotykanych nigdzie indziej (albo rzadko spotykanych), sklepów sportowych. Wielki Ski Team (jest już jeden taki sklep na Trzech Stawach w Katowicach) oferuje jednak odzież raczej z wyższej półki, markową. Szukałam niebieskiej kurtki na snowboard, znalazłam kilka, najtańsza była za 1800 zł, najdroższa za... 4 tys (ale przeceniona na 3 tys.). W Ski Team jest duży wybór np. ubrań marki Spyder. Na pięterku jest mnóstwo rowerów.

Jest też sklep brytyjskiej sieci Mountain Warehouse, podobno pierwszy w Polsce (oprócz outletów), a w nim naprawdę niezłe przeceny. Spodnie narciarskie przecenione z 400 na 99 zł i podobne okazje. Tam nawet warto pomyszkować. Jest też sklep z różnymi markami ubrań sportowych. Wśród sklepów rzadziej spotykanych gdzie indziej, mnie zaintrygował sklep z kosmetykami Ziaja, jeden z trzech firmowych w naszym województwie. Znajdziemy tam pełną ofertę tych polskich kosmetyków, a oprócz tego serię Pro, dedykowaną salonom kosmetycznym, którą można kupić tylko w tych sklepach.

Pierwszy w województwie sklep marki Tescoma jest naprzeciwko Tesco Extra. Szczerze? Myślałam, że to jakiś nowy pomysł Tesco, a tu okazało się, że lokalizacja jest przypadkowa, bo to czeska marka niemająca nic wspólnego za brytyjskim gigantem, oferująca różnorakie produkty do gotowania.
9

RESTAURACJE I KAWIARNIE

10
Dobrą kawę można wypić na razie zaledwie w trzech miejsach - w Grycanie, Koko Gelato Cafe i w Mount Blanc (specjalizującym się w czekoladzie). Coffee Heaven jest jeszcze nieczynne. Food court na pięterku rozczarowuje. Połowa lokali jest jeszcze nieczynna, a z czynnych mamy Olimp z jedzeniem na wagę (3,29 zł za 100 g), McDonaldsa (bez komentarza) i Yasir Kebab (kebab na talerzu 18 lub 20 zł, w bułce - 10,90 zł, kebab wegetariański 11,90 zł). Plus dwie wyspy - jedna z ostatnio modną bubble tea, druga - z sokami. I tyle. Plusem za to jest część ze stolikami, poprzedzielana ściankami z roślinami (wyglądają na sztuczne).

PROMOCJE NA OTWARCIE

11
12
Prawie każdy sklep coś przygotował, ale zwykle promocje nie przekraczają 30 proc. i trwają do końca pierwszego weekendu po otwarciu. W House druga, tańsza rzecz jest tańsza o 50 proc, w Cubusie - cała kolekcja minus 30 proc., w Home&You są przeceny nawet do 70 proc. (fajne rzeczy na Wielkanoc!), w sklepie Lindex z ubraniami - cała kolekcja minus 20 proc., w Empiku - minus 20 proc. na książki i artykuły papiernicze, w Ziaji - zestawy z drugim produktem gratis, w Rossmanie - za każdy rachunek dostaje się prezenty (ja dostałam próbkę wkładek higienicznych, napój izotoniczny w puszce i jakiś kremik). W sklepie z butami Kari jest 30 proc. obniżki na większość rzeczy. Ale np. Ski Team ma parę wieszaków z odzieżą zimową przecenioną nawet do 50 proc. (+ dodatkowo 15. proc rabatu na wszystko w sklepie z okazji otwarcia). Mountain Warehouse ma fajne przeceny (podobno mają potrwać dłużej niż pierwszy weekend).
13

PARK HANDLOWY

14
To rozwiązanie kojarzy mi się z niemieckimi centrami handlowymi. W EC jakoś mnie nie przekonuje, bo owszem, dzisiaj jest piękna pogoda i można się przechadzać na świeżym powietrzu od sklepu do sklepu, ale co w zimie albo w deszczowe dni? Chyba nie będzie mi się chciało chodzić z parasolem, a poza tym na zewnątrz można palić papierosy, więc można się spodziewać przechadzki w dymie. Zresztą, nawet przy ładnej pogodzie taki spacer nie jest za przyjemny, bo wszystko wokół jest wybetonowane. Nie ma ani jednej plamy zieleni. Miejsca nie zalane betonem wysypano kamykami. Plus wszechobecne samochody, jak to na parkingu.

PODSUMOWANIE
Europa Centralna okazała się zwykłym centrum handlowym. Dla mieszkańców Gliwic i okolic, Rybnika, Zabrza, może jeszcze Tychów może być atrakcyjna. Dla tych, którzy mieszkają bliżej Katowic, raczej nie. Bo sklepy te same co wszędzie, a odległość - spora. Może jakby w jednym z licznych niezagospodarowanych sklepów był TK Maxx, albo jakieś sklepy outletowe - można by się zastanowić nad taką wycieczką. Na razie jest tu za mało atrakcji.

BITWA HIPERMARKETÓW O KLIENTÓW ZAGŁOSUJ NA SWÓJ ULUBIONY KLIKNIJ TUTAJ

ZGADZASZ SIĘ Z AUTORKĄ? JAKIE MASZ WRAŻENIA Z WIZYTY W EUROPIE CENTRALNEJ? NAPISZ KOMENTARZ



*Slash w Katowicach! Spodek oszalał [SENSACYJNE ZDJĘCIA i WIDEO]
*Hajmat, hanysy, gorole, powstania śląskie, godka! [Śląski Słownik Pojęć Kontrowersyjnych]
*Ranking szkół nauki jazdy 2013
*Poznaj tajemnicę abdykacji papieża Benedykta XVI

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty