Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Alona Szostak: Moja fascynacja Anną German zaczęła się już w dzieciństwie

Alona Szostak
Alona Szostak
Alona Szostak arc.
Emitowany w TVP1 serial "Anna German" cieszy się dużą popularnością, podobną do tej, która towarzyszyła za życia jego bohaterce. Anna German, z pochodzenia Rosjanka, zamieszkała po wojnie w Polsce. Śpiewała w obu językach: po rosyjsku i po polsku. Od 2002 roku w Zielonej Górze organizowany jest Festiwal Tańczące Eurydyki im. Anny German. Jedną z pierwszych laureatek festiwalu została w 2003 roku Alona Szostak, aktorka Teatru Rozrywki w Chorzowie.

Dlaczego wzięła pani udział w festiwalu?
Moja fascynacja Anną German zaczęła się już w dzieciństwie. W Rosji była ona bardzo znana. Gdy miałam 9 lat, to byłam po raz pierwszy na jej koncercie. To był dla mnie mit kobiety, który nosiłam przez swoje życie. Wszyscy w Rosji kochali Annę German, moja mama i ciotki śpiewały jej piosenki.

A więc wygranie festiwalu musiało być dużym przeżyciem.
Na festiwalu poznałam męża Anny German, zaprzyjaźniłam się z jej rodziną. Wtedy jeszcze żyła jej mama. Do tego poznałam Zbyszka, syna Anny. Po wszystkim nie mogłam spać przez kilka nocy, zaczęłam słuchać wszystkich jej piosenek i pomyślałam, że muszę coś zrobić. Nie mogłam tak przejść do porządku dziennego więc zrobiłam recital. W Chorzowie istnieje klub Anny German i jego członkowie bardzo mi pomogli. Jej mąż też się zaangażował, bo między piosenkami opowiadał o tym, jaka była jego żona.

Teraz w Polsce znowu zaczyna się mówić o Annie German za sprawą serialu telewizyjnego. W Rosji bardziej się o niej pamięta.
Rzeczywiście Rosjanie pamiętają o Annie German, na 30 rocznicę jej śmierci było bardzo głośno. Nawet istnieje aleja, gdzie znajduje się jej gwiazda. Ale uwielbiali ją również włosi. Przykro mi, że w Polsce o niej trochę zapomniano. Pół roku temu, jak serial o niej zaczął lecieć w telewizji rosyjskiej bardzo się ucieszyłam. Jej syn i mąż trochę mniej, bo okazuje się, że scenariusz nie trzyma się faktów.

Czy Anna German była wzorem?
Nie była dla mnie wzorem aktorki, bo przecież aktorką nie była, ale na pewno była wzorem osobowości. Kiedy poznałam jej historię, to zaczęłam się z nią utożsamiać. Ja również przyjechałam z Rosji do Polski i miałam podobne trudności, jak jej rodzina. Mimo że oni przyjechali tu zaraz po wojnie, a ja dopiero w latach 90. Choć nie jestem piosenkarką, to jak śpiewam staram się włożyć to swoją duszę i tak samo Anna German starała się dotrzeć do każdego.

Zapewne pan Zbigniew często wspomina swoją żonę. Jaka była?
Przede wszystkim była serdeczna i zawsze pierwsza udzielała pomocy. Na próby przynosiła małe kanapeczki w koszyczku, stwarzała tym samym ciepłą i rodzinną atmosferę. Nie szarpała się o wyjazdy czy pieniądze. Wolała zawsze ustąpić. Nie miała też nic wspólnego z polityką. Niesamowicie kochała swojego syna i była bardzo związana z mamą i babcią. Podczas choroby stała się bardzo religijna.

Co zrobić, żeby nie zapomnieć o Annie German?
W Chorzowie jest klub jej imienia, co daje dużą nadzieję, że pamięć o niej nie zniknie. Moja 10-letnia córka Anastazja już śpiewa jej piosenki.

Rozmawiała: Justyna Toros


*Ranking szkół nauki jazdy 2013
*Restauracja Rączka gotuje otwarta ZOBACZ ZDJĘCIA
*Granica polsko-niemiecka 1922 na Górnym Śląsku [SENSACYJNE ZDJĘCIA]
*Podziemny dworzec autobusowy w Katowicach działa! [ZDJĘCIA]

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Alona Szostak: Moja fascynacja Anną German zaczęła się już w dzieciństwie - Dziennik Zachodni