Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Z marszałkiem nie pójdą na wojnę

Teresa Semik
Województwo śląskie skończyło 10 lat, a Bogusławowi Śmigielskiemu stuknął właśnie roczek od chwili powołania go na marszałka. Jest okazja do świętowania, ale chwalić się nie ma czym.

Sensowna reforma administracyjna nie zintegrowała regionu. W Bielsku i Częstochowie wciąż płaczą, a spektakularnych przedsięwzięć, prócz drogowych, nie zaliczyliśmy. Jeszcze mniej dokonań ma na koncie marszałek Śmigielski, ale spotkał się z dziennikarzami, by uczcić roczek. Tym razem jednak pochwalił się modernizacją Stadionu Śląskiego, choć wszyscy wiedzą, że ta inwestycja jest bez polotu i wyobraźni.

Pochwalił się przejęciem wszystkich akcji chorzowskiego parku, choć przypisywanie sobie tego sukcesu jest nie na miejscu. Była to konsekwencja wcześniejszych decyzji ministra skarbu. Sam dla parku zrobił niewiele. O przepraszam! Latem otworzył karuzelę w Wesołym Miasteczku. Przeciął wstęgę, a potem pobujał się na wysokości 30 metrów.

Śmigielski nie jest gospodarzem, który jednoczy ludzi wokół swoich idei, pomysłów, energii, bo ich po prostu nie ma. Na większego gospodarza wyrósł mu pod bokiem wojewoda śląski. Z marszałkiem na wojnę nie pójdzie zbyt wielu. Nie jest bowiem strategiem, któremu można zaufać, że wie, jak się wojnę wygrywa. On woli pomarzyć o samolocie, który mógłby go wozić do stolicy na konferencje, bo czasu dużo marnuje w podróży. To najbardziej spektakularny pomysł, jaki wpadł mu do głowy w trakcie rocznego urzędowania. No, może jeszcze z nim rywalizować pomysł zakupu bezzałogowego helikoptera do kontrolowania dróg. Pochwalił się nim marszałek podczas posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Drogowego i nie było to w prima aprilis.

Śmigielski zarabia miesięcznie 12 082 zł. Należał do nielicznych zadowolonych ze sloganów reklamowych typu: Śląskie. Będzin dobrze. Będzie, jak marszałek nie zacznie przeszkadzać, bo na wsparcie zbytnio liczyć nie można.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!