- Przez lata nasze gusta zmieniły się. Coraz bardziej doceniamy smak i jakość, a nie ilość wypitego alkoholu - stwierdza Józef Przybyła z pszczyńskiej Grupy ROY, która specjalizuje się w produkowaniu m.in. tradycyjnych nalewek. I dodaje, że na sklepowych półkach jest coraz większy wybór alkoholi, bo zwiększyła się też świadomość klientów.
Z danych Izby Celnej w Katowicach wynika, że w 2010 r. podatek od wyrobów spirytusowych wynosił w Śląskiem 6,5 mln zł. Rok później 6,4 mln zł. Także pieniądze ze sprzedaży wina są coraz mniejsze: w 2010 było to 444 tys., w 2011 tylko 428 tys.
Za to nieprzerwanie od lat w górę idzie dochód ze sprzedaży piwa. W 2010 r. było to 3,3 mln zł, a rok później 3,4 mln. W pierwszych sześciu miesiącach 2012 od sprzedanego alkoholu trzeba było odprowadzić już 1 mln 679 tys. podatku.
- Wstępne informacje mówią, że w ubiegłym roku statystycznie wypiliśmy po 2 litry kolorowych mocnych trunków, prawie 6,2 l czystej wódki, 6,3 l wyrobów winiarskich, 99 l piwa - wylicza Leszek Wiwała, prezes Związku Pracodawców Polskiego Przemysłu Spirytusowego. I jak dodaje, poza piwem śmielej sięgamy też po whisky czy likiery smakowe. Zdaniem Wiwały, Polacy nie piją mocnych trunków na co dzień, jak to się ma w wielu innych europejskich krajach. W Polsce napoje spirytusowe pija się raczej w weekendy i głównie przy specjalnych okazjach. Dlatego, wbrew stereotypowym opiniom, Polacy w ilości wypijanego alkoholu są na 20. miejscu w UE.
Spadek zainteresowania czystą wódką widać od 2008 roku, wtedy też zaczęliśmy szukać bardziej wyrazistych smaków, ale... - Nadal na krajowym rynku rządzi cena i najbardziej popularne są produkty relatywnie tanie - podkreśla Wiwała. - Stabilny wzrost sprzedaży whisky wskazuje, że część klientów sięga po droższy alkohol, jednak najczęściej nie są to najbardziej wyrafinowane single malt, lecz raczej najtańsze blended whisky.
Zainteresowanie piwem potwierdza też najnowsze badanie przeprowadzone przez firmę GfK Polonia. Do picia piwa przyznaje się 72 proc. kobiet i 91 proc. mężczyzn. Panie częściej niż mężczyźni piją wino. Przyznaje się do tego 51 proc. z nich oraz 36 proc. panów, ale rzadziej mocne alkohole. Sięga po nie 40 proc. pań i 75 proc. panów.
Dodatkowo w piwie szukamy coraz to nowych smaków. Doskonale widać to w małych, lokalnych browarach, które od kilku lat przeżywają drugą młodość. W Browarze Zawiercie na początku produkowano trzy gatunki piwa, w zeszłym roku było ich już osiem i cały czas pojawiają się pomysły na nowe smaki. W zeszłym roku wyprodukowali już 20 tysięcy hektolitrów piwa. - W Śląskiem panuje moda na picie piwa, szczególnie tego warzonego metodą tradycyjną - mówi Monika Piątek z zawierciańskiego browaru.
Nalewka nalewce nierówna
Józef Przybyła, który od lat specjalizuje się w produkowaniu tradycyjnych alkoholi, zdradził nam kilka cennych uwag dotyczących nalewek. Oto one:
Do wykonania dobrej nalewki konieczny jest czas i... cierpliwość. Nie można rozlewać ich po trzech miesiącach. Dobra nalewka wymaga przynajmniej roku leżakowania. Tak jest w przypadku alkoholu np. z malin. By podkręcić indywidualność nalewki, można dodać do niej kilka pestek z wiśni (niektórzy dodają do owoców liście wiśni).
Bardzo istotny jest też sposób podawania nalewek. Te powstałe na bazie miodu podaje się schłodzone, zaś nalewki owocowe - w temperaturze pokojowej. Warto sięgać po nietypowe owoce. Takim, który idealnie nadaje się na nalewkę, jest pigwa.
*Ranking szkół nauki jazdy 2013
*Restauracja Rączka gotuje otwarta ZOBACZ ZDJĘCIA
*Granica polsko-niemiecka 1922 na Górnym Śląsku [SENSACYJNE ZDJĘCIA]
*Podziemny dworzec autobusowy w Katowicach działa! [ZDJĘCIA]
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?