Aby się o tym przekonać, wystarczyło znaleźć się w sobotę ok. godziny 14.30 na ulicy 3 Maja w Katowicach (czyli w samym centrum miasta), gdzie doszło do regularnego szturmu kiboli na tramwaj, którym podróżowali zwolennicy innej śląskiej drużyny. Porządek próbował zaprowadzić jeden (!) ciężkozbrojny policjant, ale na szczęście dla niego w ostatniej chwili dotarły odwody od strony Rynku.
Stałym elementem śląskiego pejzażu podczas weekendu były także autobusy konwojowane przez oznakowane i nieoznakowane samochody policyjne, wycie syren oraz wyciągnięte z garaży pojazdy z armatkami wodnymi na dachu. Ten stan oblężenia, za który płacą podatnicy, to niejako naturalne rozwinięcie sytuacji, z jaką mieliśmy do czynienia, gdy Dariusza Dudka, trenera Piasta Gliwice, zmuszono do publicznych przeprosin za to, że na pomeczowej konferencji prasowej, wyrażał się z szacunkiem o Górniku Zabrze i życzył mu występów w europejskich pucharach.
Wbrew intencjom prezesa PZPN, Zbigniewa Bońka, który postanowił potraktować kibicowskie środowiska jako partnera i ogłosił w tych stosunkach nowe otwarcie - anulując nałożone jesienią kary zakazu udziału w meczach wyjazdowych zorganizowanych grup kibiców - sytuacja nie ulega znaczącej poprawie. Ba, w Chorzowie fani Śląska Wrocław, którzy dzięki szefowi PZPN mogli pojawić się na Cichej, odwdzięczyli mu się rzucaniem petard. Coraz więcej wskazuje więc na to, że rację mieli ci, którzy twierdzili, że wyciągnięcie ręki zostanie potraktowane jako gest kapitulacji.
*Ranking szkół nauki jazdy 2013
*Restauracja Rączka gotuje otwarta ZOBACZ ZDJĘCIA
*Granica polsko-niemiecka 1922 na Górnym Śląsku [SENSACYJNE ZDJĘCIA]
*Podziemny dworzec autobusowy w Katowicach działa! [ZDJĘCIA]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?