18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Adamus: Sejm Śląski w Katowicach, wojewoda w Opolu [WYWIAD]

Rafał Adamus
Rafał Adamus
Rafał Adamus ARC Dziennik Zachodni
Przewodniczący Rady Górnośląskiej Rafał Adamus mówi czemu Ruchem Autonomii Śląska nie zajmują się.... służby specjalne i proponuje, by w Katowicach urzędował Sejm Śląski, a w Opolu wojewoda.

Rada Górnośląska ma nowego szefa. To Rafał Adamus - prezes Pro Loquela Silesiana Towarzystwa Kultywowania i Promowania Śląskiej Mowy. Celem Towarzystwa jest dbałość o należną śląskiej mowie pozycję w społeczności Górnego Śląska i jej obecność w przestrzeni publicznej, upowszechnianie wiedzy o śląskiej mowie, inicjowanie i wspomaganie prac mających na celu ujednolicenie śląskiej ortografii, gramatyki i leksyki, promowanie śląskiej mowy poprzez media i publikacje oraz wspieranie twórców posługujących się śląską mową.

Rafał Adamus odpowiada na ważne dla Śląska tematy.

Ślązacy: mniejszość etniczna, czy symboliczna?
Ślązacy spełniają wszelkie warunki wymienione w Ustawie o mniejszościach narodowych i etnicznych i języku regionalnym, aby być uznanymi za mniejszość etniczną. Wszystkie prócz jednego - nie są tam wymienieni "z imienia". To pokazuje, że twórcy Ustawy już na samym początku, w momencie jej uchwalenia, pokazali, że argumenty merytoryczne do nich nie przemawiają. Zatem Ślązacy, ci zrzeszeni w Radzie Górnośląskiej, sięgają i będą sięgali również po inne argumenty, w tym prawne i polityczne, aby jednak za mniejszość etniczną być uznanym. Choć o argumentach merytorycznych z pewnością nie zapomnimy i będziemy o nich w Warszawie, a może i w Brukseli czy Strasbourgu, przypominać w każdej nadarzającej się okazji.

Ruch Autonomii Śląska: wywrotowcy, czy regionalni patrioci?
Patrząc z punktu widzenia Rady Górnośląskiej to Ruch Autonomii Śląska jest usytuowany w jej centrum. Są tam organizacje, których cele albo sposoby działania są zdecydowanie bardziej radykalne niż jest to w przypadku RAŚ. Poza tym RAŚ od ponad dwóch lat współrządzi województwem śląskim. Czy gdyby była to organizacja wywrotowa to miałaby taką możliwość,czy raczej służby specjalnie nie przekazałyby premierowi (a więc jednocześnie szefowi partii, która w województwie tworzy z Ruchem Autonomii Śląska koalicję) raportu dotyczącego celów działania tej organizacji?

Ilu jest Ślązaków: spis powszechny, czy spisek?
Nie uważam, że sposób przeprowadzenia ostatniego Narodowego Spisu Powszechnego potwierdza istnienie jakiegoś spisku, zgodnie z którym ilość Ślązaków miałaby być zaniżona. Jest to raczej daleko idąca nieudolność Głównego Urzędu Statystycznego, który postanowił przeprowadzić spis pomimo ograniczenia w ostatniej chwili środków finansowych. Metodologia spisu do chwili obecnej nie została przedstawiona i nie sądzę byśmy ją kiedykolwiek poznali. Natomiast Rada Górnośląska z pewnością wystąpi do GUS-u o informacje dotyczące ilości śląskich deklaracji narodowych i językowych z uwzględnieniem podziału terytorialnego na szczeblu gminy. To informacja publiczna i dziwi nas, że "uznane" mniejszości (np. niemiecka) takimi danymi dysponują, a Ślązacy nie bo nie są mniejszością "ustawową". Dostęp do informacji publicznej gwarantuje Konstytucja każdemu obywatelowi, bez względu na przynależność do jakiejkolwiek mniejszości.
Narodowość śląska: fakt, czy mit?
Sam deklarowałem w czasie spisu narodowość śląską więc trudno bym uważał, że jej nie ma. Faktem jednak jest, że wciąż duża grupa społeczeństwa, a w szczególności politycy w Warszawie, traktują te deklaracje narodowościowe jako coś niebywałego, co nie miało prawa się wydarzyć. Niestety nie mam dla nich dobrych wieści. Z każdym rokiem, każdym dniem takich deklaracji będzie coraz więcej (choć dopiero podczas kolejnego spisu będziemy mogli się przekonać ile) bo jest to pochodna istnienia społeczeństwa obywatelskiego. A to społeczeństwo obywatelskie wciąż, po ponad 20 latach od upadku komunizmu, się rozwija i nie osiągnęło poziomu Europy Zachodniej. Świadczy o tym choćby niska frekwencja w poszczególnych wyborach.

Na mapie Polski: razem z Opolem, czy osobno?
Oczywiście z Opolem. Jestem wprawdzie z Chorzowa, ale nie mam nic przeciwko by to Opole - zgodnie z historyczną tradycją - zostało stolicą zjednoczonego województwa górnośląskiego. Albo przynajmniej "współstolicą", bo Katowice też mają swoje tradycje związane z autonomicznym województwem, z Sejmem Śląskim, z Śląskim Skarbem. Więc idealnie byłoby gdyby w Katowicach urzędował Sejm Śląski, a w Opolu wojewoda. Oczywiście wojewoda wybrany przez Sejm Śląski albo w wyborach bezpośrednich, a nie tak jak teraz nadany nam przez "Warszawę". Nie obawiałbym się też jakichś kosztów związanych z rozdzieleniem geograficznym stolicy. Wszak mamy Internet i większość spraw - łącznie z wystąpieniem wojewody na sesji Sejmu Śląskiego - da się załatwić elektronicznie. A jeśli już znajdą się jakieś sprawy, które koniecznie trzeba zrealizować osobiście to autostrada A4 skutecznie łączy obie stolice.

Muzeum Śląskie: antyniemiecka histeria, czy walka o właściwe pokazanie polskości Śląska?
Nie mnie osądzać kwestię historycznej wystawy w Muzeum Śląskim bo ani nie jestem historykiem ani - tym bardziej - specjalistą w zakresie muzealnictwa. W publicznej dyskusji padały głosy by rozszerzyć wystawę o wcześniejsze wydarzenia, sprzed sprowadzenia do Tarnowskich Gór maszyny parowej. Sam bym chętnie obejrzał jakieś eksponaty związane np. z wojnami śląsko-polskimi w okresie panowania Władysława Opolczyka (u nas) i Władysława Jagiełły (w Krakowie). Ale rozumiem ograniczenia związane z brakiem wystarczającej na to wszystko powierzchni. Poza tym lista autorytetów naukowych, które przygotowywały założenia do scenariuszu wystawy jest tak długa, że jestem spokojny o to, że najważniejsze z punktu widzenia historii Śląska wydarzenia zostaną tam odpowiednio przedstawione.

Język śląski: zbiór dialektów, czy język regionalny
Na terenie Górnego Śląska istnieje wiele dialektów, które tworzą śląski język. Bo czymże innym jest język niż zespołem dialektów właśnie? Działania m. in. Rady Górnośląskiej i skupionych w niej organizacji językowych idą w tę stronę, by chronić różnorodność dialektyczną języka śląskiego, która jest jego największym bogactwem. Stąd też bierze się m.in. ortografia interdialektalna tj. taka, w której niektóre litery można różnie, w zależności od rejonu Górnego Śląska, odczytywać.

Rozmawiała: Agata Pustułka

W skład Rady Górnośląskiej wchodzą: Stowarzyszenie Osób Narodowości Śląskiej, Pro Loquela Silesiana, Towarzystwo Piastowania Ślonskiej Mowy "Danga", Ruch Autonomii Śląska, Związek Górnośląski, Związek Ślązaków, Stowarzyszenie "Silesia Schola", Ślonsko Ferajna, Przymierze Śląskie, Fundacja Silesia, Nasz Wspólny Śląski Dom, Niemiecka Wspólnota "Pojednanie i Przyszłość", Initiative für kulturelle Autonomie Schlesiens e.V.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!