Ani Apple ani Samsung nie pokazują na dużych imprezach, takich jak targi w Las Vegas czy Barcelonie, swoich flagowych produktów - od tego mają własne show. Do tegorocznego Unpacked Koreańczycy dobrze się przygotowali konsekwentnie budując napięcie. W sieci pojawiły się teasery premiery Galaxy S 4 z małym Jeremym w roli głównej, cieszącym się pudełkiem z napisem Unpacked. Jeremy (wraz z pudełkiem) pojawił się oczywiście w Radio City Music Hall, a jego stepowanie było bardziej interesujące niż chwalenie się plastikową - przepraszam: poliwęglanową - obudową kolejnej odsłony Galaxy.
Oczywiście smartfon potrafi wiele - praca dwóch kamer na raz (dual camera), czy nowe tryby robienia zdjęć (np. drama shot) albo łączenie fotografii i notatek głosowych to odpowiedź na aparaty UltraPixel w HTC One i PureView Nokii. Samsung Smart Switch ma z kolei zachęcać użytkowników innych smartfonów (czytaj: iPhone`ów) do "przesiadania" się na Galaxy - kopiowanie kontaktów ma być szybkie i bezbolesne. Do tego pauzowanie filmów, gdy odwrócimy wzrok, bezdotykowe przewijanie, system S Health przy pomocy czujników monitorujący stan naszego zdrowia i kilka innych ułatwiających życie funkcji.
Podsumowując: sprzęt bardzo mocny, ale będący raczej rozwinięciem Galaxy S 3, niż przełomowym urządzeniem. Co na to konkurencja?
To już jest koniec. Google Readera
Zmiany, zmiany… To zdecydowanie nie był dobry tydzień dla użytkowników usług Google. Szczególnie jednej z nich. Google ogłaszając koniec niezwykle popularnego czytnika kanałów RSS, czyli Readera wyprowadziło wielu użytkowników z równowagi. Delikatnie mówiąc. Usługa ma zostać wyłączona 1 lipca, a co potem? Od lat sam korzystam z Google Readera i trudno jest mi zrozumieć decyzję firmy z Mountain View. Na szczęście twórcy aplikacji będących klientami Google Readera zareagowali bardzo szybko. Prismatic (na iOS), Feedly czy Press mają wkrótce stać się alternatywą dla czytnika Google. Podobną deklarację złożył internetowy serwis Digg. To jednak nie wszystkie kiepskie wieści. Ze sklepu Google Play zniknęły bowiem wszystkie programy, które blokowały reklamy w innych aplikacjach. Coraz lepiej… A wszystko zaczęło się od ustąpienia Andy Rubina, który był odpowiedzialny za rozwój systemu Android. Zastąpił go Sundar Pichai, człowiek stojący między innymi za projektem Chrome. Ta zmiana oznaczać może tylko jedno - zmianę polityki firmy z Mountain View.
Papież w smartfonie: ThePopeApp
Pod koniec zeszłego roku, 12 grudnia, pojawił się pierwszy wpis papieża - wówczas Benedykta XVI - na Twitterze. Ostatnio w Google Play i AppStore pojawiła się aplikacja ThePopeApp. Informuje o wydarzeniach, w których uczestniczy papież, przypominając o nich przy pomocy alertów. Na stronie startowej pojawia się napis Follow the Pope live, który przenosi nas do informacji, gdzie i kiedy możemy spotkać papieża. Aplikacja to także aktualności, homilie czy galerie zdjęć i filmów. Dzięki aplikacji można oglądać także najważniejsze części Watykanu - dzięki kamerom rozstawionym na placu Świętego Piotra. Aplikacja jest darmowa, w języku angielskim i działa bez problemów.
*Ranking szkół nauki jazdy 2013
*Restauracja Rączka gotuje otwarta ZOBACZ ZDJĘCIA
*Granica polsko-niemiecka 1922 na Górnym Śląsku [SENSACYJNE ZDJĘCIA]
*Podziemny dworzec autobusowy w Katowicach działa! [ZDJĘCIA]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?