Trująca sól drogowa? Wszyscy ją jedliśmy... [LISTA ZAKŁADÓW]

Afera solna wybuchła przed rokiem. Dziennikarze odkryli wtedy, że od 2003 roku trzy firmy skupowały z zakładów chemicznych techniczną sól wypadową, a następnie sprzedawały ją jako jadalną, spożywczą. W ten właśnie sposób tysiące ton substancji zawierającej groźne dla zdrowia składniki zamiast na nasze drogi, trafiło na nasze talerze: do setek restauracji, piekarni, zakładów rybnych i mięsnych.

TU ZNAJDZIESZ LISTĘ FIRM, KTÓRE UŻYWAŁY SOLI DROGOWEJ

Tak naprawdę pierwszy sygnał o wykorzystywaniu soli wypadowej jako soli spożywczej służby sanitarne otrzymały już pięć lat wcześniej. Niestety, sprawa po prostu została zbagatelizowana. Zaś sanepid ograniczył się jedynie do sprawdzenia dokumentów. Jego pracownicy nie kontrolowali wtedy podejrzanej soli. I dopiero po ujawnieniu afery przez dziennikarzy, inspektorzy weszli do firm. Na początek z województw: wielkopolskiego i kujawsko-pomorskiego, które - jak ustalono - kupowały sól przemysłową, wypadową i sprzedawały ją jako spożywczą, zdatną do jedzenia. Niedługo potem sanepid sporządził listę firm, które kupowały tę felerną, szkodliwą dla zdrowia sól, ale nie chciał jej ujawnić.

GIS upublicznił listę dopiero po naciskach organizacji konsumenckich. M.in. w odpowiedzi na drugie już pismo z Fundacji Pro-Test.

Lista, niestety, jest niepełna. Nie ma na niej producentów m.in. wyrobów mięsnych, mleczarskich i przetwórstwa rybnego, których kontrola leży w kompetencji Głównego Inspektoratu Weterynarii. GIW nie udostępnił fundacji listy. Pro-Test skieruje przeciwko GIW sprawę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.

Pełną listę przedsiębiorców można znaleźć na stronie internetowej Fundacji Pro-Test, która należy do International Consumer Research & Testing z siedzibą w Londynie - międzynarodowej organizacji zrzeszającej 41 instytucji konsumenckich z 37 państw. Fundacja Pro-Test reprezentuje Polskę w projekcie UE, dotyczącym niezależnych, porównawczych testów produktów w Polsce, na Cyprze, w Czechach, Rumunii, Słowenii i na Węgrzech.

- Chodzi o to, by udostępnić konsumentom najpotężniejszą broń, którą mogą dysponować: wiedzę. Mam na myśli wiedzę na temat jakości, bezpieczeństwa i wartości lub ceny produktów, które kupują każdego dnia - podkreślała Meglena Kuneva, komisarz UE ds. konsumentów.

Sól wypadowa to zanieczyszczony chlorek sodu powstający jako produkt uboczny procesów wykorzystujących solankę. To odpad technologiczny.

Jest stosowana w pługopiaskarkach do posypywania śliskich dróg. Sól ta nie jest przeznaczona do celów spo-żywczych. A to dlatego, że w większych dawkach może powodować skutki groźne dla naszego zdrowia - podo-bne do przedawkowania czystego chemicznie chlorku sodu. To wymioty i biegunka oraz przekrwienie i odwodnienie narządów wewnętrznych, a także ostre reakcje zapalne w przewodzie pokarmowym. Działa również drażniąco na uszkodzoną skórę i śluzówkę. AMC

*Ranking szkół nauki jazdy 2013
*Restauracja Rączka gotuje otwarta ZOBACZ ZDJĘCIA
*Granica polsko-niemiecka 1922 na Górnym Śląsku [SENSACYJNE ZDJĘCIA]
*Podziemny dworzec autobusowy w Katowicach działa! [ZDJĘCIA]