Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śląscy samorządowcy żądają pieniędzy od NFZ

Agata Pustułka
Szpitale zaciskają pasa, pacjenci czekają w długich kolejkach
Szpitale zaciskają pasa, pacjenci czekają w długich kolejkach Bartek Kosiński
Szpitale z województwa śląskiego w 2012 roku przekroczyły kontrakty z Narodowym Funduszem Zdrowia o 335 mln złotych. Radni sejmiku wojewódzkiego chcą, by NFZ oddał chociaż część tych pieniędzy.

Na najbliższej sesji sejmiku podejmą w tej sprawie uchwałę.

- Domagamy się tych środków, bo szpitale znajdują się w fatalnej sytuacji finansowej i każda złotówka jest potrzebna. Solidarnie, jako sejmik, występujemy w imieniu wszystkich placówek ochrony zdrowia w regionie, ale nadwykonania szpitali marszałkowskich też nie są małe, bo wynoszą 81 mln zł - wyjaśnia Małgorzata Ochęduszko-Ludwik, przewodnicząca sejmikowej Komisji Zdrowia.

Jej zdaniem NFZ ma pieniądze, które zaoszczędził na refundacji leków, bo w 2012 roku pacjenci wykupili mniej leków refundowanych, a więc takich, do zakupu których dopłaca państwo. - W skali kraju te oszczędności wynoszą niemal 2 mld złotych, zaś w przypadku województwa śląskiego to 220 mln zł - mówi Ochęduszko-Ludwik. - Taka suma byłaby dla nas ratunkiem.

NFZ jest jednak zdania, że pieniądze na leki trzeba wydać także na leki i nie można ich przesuwać do innych działów. - W naszej opinii to nie tylko możliwe, ale i konieczne. Po prostu kierownictwo NFZ musi wykazać się w tej sprawie elastycznością - ocenia Ochęduszko-Ludwik.
Na razie NFZ wykazywał się zupełnie innymi cechami, bo wciąż nie jest uregulowana zapłata za nadwykonania dla naszych szpitali za lata 2010 i 2011.

- Udało się nam tylko wywalczyć 62 mln zł za rok 2009 - przypomina Halina Cierpiał, szefowa sekretariatu ochrony zdrowia śląsko-dąbrowskiej Solidarności.

Niebawem szpitale czeka wielka rewolucja, bo zgodnie z ustawą o działalności leczniczej, właściciele szpitali, którzy nie przekształcą placówek, będą musieli pokryć ich ujemny wynik finansowy w ciągu trzech miesięcy od upływu terminu zatwierdzenia sprawozdania finansowego.

- Moim zdaniem ten zapis trzeba wyrzucić, bo oznacza zgodę na dziką prywatyzację. Szczególnie samorządu śląskiego nie stać na pokrywanie strat szpitali - mówi poseł Marek Balt z SLD, z sejmowej Komisji Zdrowia. Podczas ostatniego posiedzenia komisji PO odrzuciła wniosek Prawa i Sprawiedliwości o przedłużenie wejścia w życie tego przepisu o trzy lata.


*Ranking szkół nauki jazdy 2013
*Restauracja Rączka gotuje otwarta ZOBACZ ZDJĘCIA
*Granica polsko-niemiecka 1922 na Górnym Śląsku [SENSACYJNE ZDJĘCIA]
*Podziemny dworzec autobusowy w Katowicach działa! [ZDJĘCIA]

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Śląscy samorządowcy żądają pieniędzy od NFZ - Dziennik Zachodni