Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śląskie z Unii dostanie 2,78 mld euro. To rekord! I najwięcej w kraju. Czy uda się nam to wydać?

Aldona Minorczyk-Cichy
Budowa hali Podium w Gliwicach. Samorząd nie rezygnuje z projektu
Budowa hali Podium w Gliwicach. Samorząd nie rezygnuje z projektu arc.
Dobre wiadomości: na lata 2014-2020 województwo śląskie otrzyma aż 2,78 mld euro unijnych pieniędzy. To najwięcej w kraju. Dla porównania woj. mazowieckie ma otrzymać 1,66 mld euro, wielkopolskie - 1,94 mld euro, opolskie - 0,76 mld euro. Nie jest to jeszcze ostateczna kwota. Według Ministerstwa Rozwoju Regionalnego, mogą nastąpić pewne niewielkie przesunięcia środków. Dużo zależeć będzie od marszałka Mirosława Sekuły i jego zdolności negocjacyjnych. Ale pewne jest jedno: będziemy mieć w Śląskiem rekordowo wysoką kwotę do wydania.

Poradzimy sobie? No właśnie niekoniecznie. Bo już mamy problemy. Urząd Marszałkowski alarmował wczoraj, że ci, którzy realizują projekty finansowane przez Unię, mają problemy z ich rozliczaniem. Dlaczego? Bo to rozliczanie projektów, czyli procedury, jest bardzo skomplikowane. Nie wszyscy sobie z tym radzą, albo mają zbyt duże ambicje i nie są w stanie zrealizować tego, co zaplanowali.

Tymczasem w papierach wszystko musi być w porządku, aby urzędnicy mogli przelać pieniądze na projekty: rewitalizację centr miast, dodatkowe zajęcia w szkołach, budowę kanalizacji, otwarcie przedszkola, czy nową pracownię w domu kultury.

Wszyscy słyszeliśmy o dużych inwestycjach za unijne pieniądze, takich jak Drogowa Trasa Średnicowa. Wielu z nas niemal codziennie jeździ nią do pracy, w interesach, na zakupy. Podziwiamy też pięknie odnowiony klasztor o. Paulinów na Jasnej Górze czy nową bibliotekę wybudowaną wspólnie przez Uniwersytet Śląski i Uniwersytet Ekonomiczny w Katowicach.

Już nieco mniej osób zdaje sobie sprawę z tego, że przedszkole, do którego chodzi jego dziecko, zostało doposażone za unijne pieniądze. Nie wiemy, że drewniany kościółek, który odwiedzamy co niedzielę, został dzięki Unii zabezpieczony przed pożarem. Nie mamy także pojęcia, że parkowa ławeczka, na której lubimy przesiadywać, jest także z serii "made in Bruksela".

Wielu rzeczy nie udało się nam jednak zrealizować. Za największą porażkę musimy uznać spalarnię śmieci dla aglomeracji śląsko-zagłębiowskiej. Tak naprawdę 600 mln zł na ten cel straciliśmy tylko dlatego, że prezydenci miast zrzeszonych w Górnośląskim Związku Metropolitalnym nie potrafili się między sobą porozumieć.

Także na lotnisko w Pyrzowicach jeszcze długo nie pojedziemy szybką koleją. Początkowo mieliśmy już nią jeździć w 2012 roku, potem mówiło się o 2015 roku. Oficjalnie inwestycja ma szansę na realizację w latach 2014-2020, ale może się okazać, że szybka kolej w ogóle nie powstanie.

Dach nad Stadionem Śląskim nadal mamy tylko w planach. Obiekt wciąż nie jest oddany do użytku, bo... pękły "krokodyle".

Czy znajdziemy pieniądze na dokończenie tej ogromnej i ważnej dla regionu inwestycji? Czy na murawę "Kotła Czarownic" znowu wybiegną piłkarze? Czekamy na to z niecierpliwością.


*Ranking szkół nauki jazdy 2013
*Restauracja Rączka gotuje otwarta ZOBACZ ZDJĘCIA
*Granica polsko-niemiecka 1922 na Górnym Śląsku [SENSACYJNE ZDJĘCIA]
*Podziemny dworzec autobusowy w Katowicach działa! [ZDJĘCIA]

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!