- Ciepłe dni mogły być mylące - przyznaje Cezary Orzech, rzecznik lotniska w Pyrzowi-cach. - Na chwilę cofnęła się północna cyrkulacja powietrza i zrobiło się miejsce dla ciepłego powietrza z południa. Później sytuacja się odwróciła i znów przyszło ochłodzenie. Teraz Polska znajduje się między chłodnym powietrzem ze wschodu a deszczowymi chmurami znad Niemiec.
Natomiast front ciepłego powietrza w dalszym ciągu jest na południu Europy i można powiedzieć, że stoi w blokach startowych - dodaje.
Prognozy na najbliższe dni nie są optymistyczne. O ile dziś możemy odnieść wrażenie poprawy, o tyle od jutra przyjdzie ochłodzenie, które potrwa do niedzieli. Temperatura zacznie więc rosnąć dopiero od przyszłego tygodnia. To jednak wcale nie oznacza, że od razu możemy pozbyć się na dobre zimowych płaszczy i butów. - Oczywiście wiosna się zbliża. Można powiedzieć, że jesteśmy na ostatniej prostej. Ale to wcale nie oznacza, że gdy tylko przyjdzie ocieplenie, to utrzyma się już przez cały czas. Nie można zagwarantować, że w święta nie spadnie śnieg - wyjaśnia Orzech.
To jak jest z tą wiosną? Przyjdzie? Oczywiście, że tak. Ale kiedy - tego do końca nie wiadomo. Nasz ekspert zaznacza, że prognozowanie pogody powyżej pięciu dni jest jak wróżenie z fusów. Szczególnie w naszej strefie klimatycznej.
- Żyjemy w strefie umiarkowanej o nieumiarkowanej przewidywalności. Trudno jest cokolwiek przewidzieć z jakąś większą dokładnością - tłumaczy Orzech.
Warto również dodać, że tegoroczne zamieszanie pogodowe nie jest szczególnie szokujące. Rośliny takie jak trawa nie rozpoczęły jeszcze okresu wegetacji, a więc przyroda nie dała się wywieść w pole, jak to bywało w przeszłości.
- Nie obserwuję tu jakichś szczególnych anomalii. Taka sytuacja powtarza się co roku i nie ma w tym nic dziwnego - zapewnia Cezary Orzech.
W środę na południu Polski zachmurzenie duże z większymi przejaśnieniami, możliwe słabe opady deszczu lub deszczu ze śniegiem. Na pozostałym obszarze kraju zachmurzenie duże, okresami opady deszczu ze śniegiem i śniegu. Temp. maks. od ok. -1 st. na krańcach północnych do 6 st. w Małopolsce i na Podkarpaciu. Wiatr słaby, zmienny, na północy Polski słaby i umiarkowany, północno-wschodni.
W nocy ze środy na czwartek zachmurzenie duże. Z zachodu na wschód Polski postępujące opady śniegu, na południu początkowo deszczu, przejściowo marznącego i powodującego gołoledź. Temp. min. od -7 st. na Suwalszczyźnie do -1 st. na południu i południowym zachodzie kraju. Wiatr słaby, zmienny, z przewagą kierunków wschodnich.
W czwartek zachmurzenie duże i całkowite, okresami opady śniegu, w południowej części Polski deszczu ze śniegiem. Temp. maks. od -3 st. na Suwalszczyźnie do ok. 3 st. w południowej części kraju. Wiatr słaby i umiarkowany, na wybrzeżu dość silny i porywisty, północno-wschodni i wschodni, na zachodzie Polski z kierunków północnych. PAP
*Ranking szkół nauki jazdy 2013
*Restauracja Rączka gotuje otwarta ZOBACZ ZDJĘCIA
*Granica polsko-niemiecka 1922 na Górnym Śląsku [SENSACYJNE ZDJĘCIA]
*Podziemny dworzec autobusowy w Katowicach działa! [ZDJĘCIA]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?