Komitet przygotował projekt dotyczący zachęt podatkowych w III filarze, zakładający możliwość odpisania przez osoby fizyczne 12 tys. zł od podstawy do opodatkowania. Powód jest jasny: odchodzący na emeryturę za kilka-kilkanaście lat dostaną co najwyżej połowę ostatniej wypłaty. Jeśli więc chcemy uchronić poziom naszego życia po zakończeniu kariery zawodowej, powinniśmy już dziś odkładać na starość. I państwo ma do tego zachęcić.
- Pod koniec roku Obywatelski Komitet Inicjatywy Ustawodawczej Razem złożył u marszałka Sejmu wniosek o zarejestrowanie inicjatywy zbierania podpisów od 100 tysięcy obywateli popierających ustawę. Czekaliśmy tylko na przyjęcie zawiadomienia przez marszałka - mówi Henryka Płazińska z Polskiej Izby Pośredników Ubezpieczeniowych, którzy zawiązali komitet Razem.
Zgodnie z zaleceniem marszałka Sejmu, projekt ustawy został uzupełniony o liczne ekspertyzy i opinie, m.in. od ubezpieczycieli, bankowców, ekspertów podatkowych i emerytalnych na temat zasadności proponowanego rozwiązania i jej skutków dla budżetu.
Razem uzyskało właśnie pismo datowane na 14 stycznia, że może przystąpić do zbierania podpisów. - Zbieranie podpisów popierających projekt nie może trwać dłużej niż trzy miesiące od daty postanowienia marszałka Sejmu o przyjęciu zawiadomienia o utworzeniu komitetu - przypomina Tomasz Nowocień z Biura Prasowego Kancelarii. - To wymóg ustawowy.
Komitet zaczął już zbierać podpisy.
- Zakładamy, że projekt trafi do Sejmu w marcu 2009 roku, a proponowane zmiany zostaną przyjęte w połowie 2009 roku i wejdą w życie 1 stycznia 2010 roku - mówi Adam Sankowski, prezes Polskiej Izby Pośredników Ubezpieczeniowych, pełnomocnik Obywatelskiego Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej Razem.
- Dzisiaj jedyną formą inwestycji zwolnioną z podatku od zysków kapitałowych są ubezpieczenia na dożycie - przypomina Piotr Szostakiewicz z portalu ubezpieczeniaonline.pl.
Gdybyśmy nie dożyli do emerytury - gotówkę otrzyma rodzina. Jeśli dożyjemy - dostaniemy okrągłą sumkę na starość. Niestety, taka inwestycja ogranicza zyski. Mało tego: kryzys może sprawić, że przez cały okres ubezpieczenia wpłacimy więcej, niż uzyskamy na końcu. Dlatego ubezpieczyciele i bankowcy oferowali nam krótkoterminowe - na przykład 3-letnie - polisolokaty, które też są ucieczką od "podatku Belki". W ubiegłym roku Polacy ulokowali na nich 10 mld zł.
Częściowe zwolnienie z podatku od zysków kapitałowych daje też długoterminowe ubezpieczenie na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym. Likwidacja polisy przed czasem albo dożycia do końca okresu ubezpieczenia sprawia, że "podatek Belki" nas nie ominie. Mimo to w minionym roku składki przekroczyły rekordowy poziom 11 mld zł. Byłoby ich więcej - gdyby nie konieczność złożenia fiskusowi daniny. Nowa ustawa mogłaby więc skłonić Polaków do myślenia o swojej starości.
- Ulga może się przyczynić się do wzrostu oszczędności w ramach trzeciego filaru. Czy rząd uzna jednak za celowy tego rodzaju ruch socjalny, choćby z uwagi na obecną sytuację na rynkach finansowych? - zastanawia się Aneta Jaśkiewicz z Biura Produktów Inwestycyjnych STUnŻ Ergo Hestia SA.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?