Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Studniówkowe szaleństwo to prawdziwa żyła złota

Monika Krężel
W katowickim III LO studniówka była w szkolnej auli
W katowickim III LO studniówka była w szkolnej auli fot. Arkadiusz Gola
W całej Polsce rozpoczyna się studniówkowy szał. Zamówienia zbierają wypożyczalnie limuzyn, fryzjerzy i kosmetyczki. Szkoły nie wynajmują już sal w domach kultury, ale lokale, gdzie może się bawić 600 - 700 osób. Na zabawę maturzysta musi wydać przynajmniej 500 złotych.

Angelika Dudek, maturzystka z katowickiego IV LO w piątek miała studniówkę. W tym tygodniu pisała też maturę próbną.

- Ale tematem numer jeden wśród dziewczyn była studniówka - śmieje się maturzystka.
Za elegancką, długą sukienkę na ramiączkach Angelika zapłaciła ok. 200 zł. Ale w sklepach można spotkać kreacje nawet za 1000 złotych!

W woj. śląskim studniówka kosztuje 100 - 140 zł od osoby, za wizytę u fryzjera trzeba zapłacić 40 - 50 zł, podobnie u kosmetyczki. Jeśli ktoś wybiera się na bal z osobą towarzyszącą, koszt trzeba podwoić. Bywa, że ktoś ma ochotę na ekstrawagancję i wtedy wynajmuje limuzynę.

- Zwykle decyduje się na to paczka przyjaciół. Zabieramy najpierw chłopaków, potem dziewczyny. Jest rundka po mieście, symboliczna lampka szampana, kilka pamiątkowych zdjęć i jedziemy na miejsce zabawy - opowiada Jacek Blachliński, właściciel firmy VIP-CAR. W piątek limuzynami na studniówki przyjechali m.in. uczniowie liceów z Katowic, Chorzowa, Bytomia, Sosnowca. Wynajęcie takiego wozu kosztuje 250-300 zł.

Maturzyści z IV LO w Chorzowie bawili się w piątek w Hotelu Marysin Dwór w Katowicach. Dzisiaj bal ma tam kolejna szkoła. - Odkąd w liceach jest po pięć czy sześć klas maturalnych, trudno znaleźć salę, która pomieściłaby tak dużą liczbę osób - mówi Roman Herrmann, dyrektor chorzowskiego IV LO.

W tej szkole od lat klasy maturalne otrzymują jedną czwartą wpłat na tzw. radę rodziców. - Ta suma pokrywa koszty wynajmu sali i oprawy muzycznej. Poza tym już w drugich klasach zawiązuje się komitet studniówkowy. Rodzice rozglądają się za salami - mówi dyrektor .

- Już mamy mnóstwo pytań o przyszłoroczne studniówki - przyznaje Adam Milner, menedżer Hotelu Marysin Dwór. - Zapewniamy ochronę, didżeja czy zespół muzyczny.

Rzadko licea czy technika decydują się na zorganizowanie studniówki u siebie. Wierni tradycji są uczniowie III LO im. A. Mickiewicza w Katowicach. - Sami uczniowie twierdzą, że gdzie indziej nie ma takiej atmosfery - mówi Ewa Chorąży, dyrektorka "Mickiewicza".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!