Zagłębie Lubin - Ruch Chorzów

- Przy dobrej woli mecze 20. kolejki można było zaplanować na czwartek oraz sobotę i każdy spędziłby święta z rodziną. Mówi się trudno, ktoś daje pieniądze na tę ligę i trzeba się do tego dostosować - uważa trener Ruchu Jacek Zieliński, cytowany przez portal niebiescy.pl.

Zespół z Chorzowa zajmuje 14. miejsce w tabeli, czyli ostatnie bezpieczne i ma na koncie 19 punktów. Bełchatów po sensacyjnej wygranej z mistrzem Polski 1:0, traci do Ruchu już tylko sześć punktów.

Ruch odprawił Zagłębie w Pucharze Polski, remisując na wyjeździe 2:2 i wygrywając u siebie 1:0. W lidze w poprzedniej kolejce chorzowianie przegrali w Kielcach z Koroną 1:2, natomiast lubinianie zremisowali na stadionie Widzewa 0:0. W rundzie jesiennej Niebiescy wygrali z Zagłębiem 2:1.

- W Lubinie chcemy zapunktować po porażce w Kielcach, z kolei Zagłębie jest podrażnione po dwumeczu w Pucharze Polski i będzie chciało się zrewanżować. Szykuje nam się ciekawe, świąteczne widowisko - ocenia trener Zieliński.

- Z Zagłębiem chcemy zapunktować, bo potem mamy mecz z Podbeskidziem i w przypadku niepowodzenia możemy mieć nóż na gardle, a tego bardzo nie chcemy - dodaje Marcin Kikut.

W Ruchu zabraknie kontuzjowanego Macieja Sadloka oraz Pavela Sultesa, który nabawił się urazu w czasie sobotniego treningu. W Zagłębiu kartki wykluczają Michala Papadopulosa i Bartosza Rymaniaka. Do zespołu powinien wrócić Szymon Pawłowski, który doznał kontuzji w meczu pucharowym w Chorzowie.

Sędzią meczu jest Tomasz Garbowski z Kluczborka. Mecz można zobaczyć w Polsacie Sport.

*Strajk generalny 26 marca w woj. śląskim
*Bandycki napad na sklep w Mysłowicach ZOBACZ WIDEO
*ZOBACZ luksusowe samochody prezydentów miast. Po co im to? ZOBACZ ZDJĘCIA
*Serial Anna German [STRESZCZENIA ODCINKÓW]