Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zimno w domach

Magdalena Sekuła
Wczoraj przez kilka godzin 14 tys. 200 mieszkań w Chorzowie i Świętochłowicach było bez ogrzewania i ciepłej wody. Wszystko z powodu awarii ciepłowniczej w rejonie ulicy 3 Maja w Chorzowie.

- Przyczyną było pęknięcie małego przyłącza, a to spowodowało konieczność wyłączenia głównej magistrali w trakcie usuwania usterki - tłumaczy Jacek Urban z katowickiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej. Na początku zakładano, że usuwanie awarii potrwa do wieczora. Na szczęście już po południu robotnicy się z nią uporali. - Ale ja od rana siedziałam w domu z małym dzieckiem i było naprawdę chłodno - denerwuje się Anna Workowska z Chorzowa.

Przedstawiciele PEC tłumaczą, że starają się jak najszybciej radzić sobie z uszkodzonymi częściami linii. - Tym razem udało się wszystko załatwić szybciej, bo nie trzeba było zrzucić tak dużo wody z uszkodzonej rury, ile na początku szacowaliśmy. A wiele osób, zanim wróciło z pracy, już miało ciepłe kaloryfery i nawet nie odczuło skutków awarii - tłumaczy Urban.

Zimno nie było już nie tylko w mieszkaniach, ale też w szkołach czy przedszkolach. Pracownicy kilku z nich pierwszy raz cieszyli się, że... nie są podpięci do głównej sieci. - Mamy swój kocioł gazowo-olejowy. Choć jego eksploatacja więcej nas kosztuje, w takich sytuacjach cieszymy się, że go mamy. Bo w szkole może być cały czas ciepła atmosfera - mówi Ilona Helik, dyrektor III LO w Chorzowie. To druga duża awaria w regionie w tym roku. Do podobnej doszło w ubiegłym tygodniu. Wtedy bez ogrzewania i ciepłej wody było 30 tys. mieszkań. Przyczyną też było uszkodzenie jednej z rur. Oba fragmenty sieci, w których doszło do uszkodzeń, nie były typowane do wymiany. - Były to drobne wady materiału, które czasem po prostu się zdarzają - tłumaczy Urban.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!