Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grojkon 2013 w Bielsku-Białej coraz bliżej

Jacek Drost
Grojkon
Grojkon Zdjęcia: Justyna Łabądź, Galeria Bielska BWA
Grojkon się zbliża. Jeśli nie wiesz o co chodzi to śpieszę z wyjaśnieniem: to cykliczny, ogólnopolski festiwal kultury i gier przyciągający do Bielska-Białej różnej maści hobbystów z całej Polski.

W tym roku imprezie, która odbędzie się w dniach 26 - 28 kwietnia, przyświeca hasło: Marzenia. Jako że marzyć każdy lubi, a niektóre marzenia nawet się spełniają, to tegoroczny, siódmy już Grojkon zapowiada się wyjątkowo ciekawie. W sobotę mieliśmy przedsmak tego, co nas czeka. W Galerii Bielskiej BWA spotkali się organizatorzy imprezy z wolontariuszami, by omówić ostatnie szczegóły zbliżającej się zabawy.

- Co oznacza nazwa Grojkon? - pytam Leszka Cibora, jednego z organizatorów kwietniowej imprezy nad Białą. Cibor wyjaśnia: - Wywodzi się od słowa groj, czyli grania w gwarze góraskiej i Grojca, bo impreza przed siedmioma laty zaczęła się w Żywcu, a później przeniosła się do Bielska-Białej - mówi Cibor.

Sam festiwal przeznaczony jest dla ludzi o różnorakich zainteresowaniach, które na pierwszy rzut oka leżą na kompletnie przeciwległych biegunach i nie mają ze sobą nic wspólnego. No bo jak połączyć miłośnika literatury fantastycznej z człowiekiem interesującym się średniowiecznym rycerstwem, albo na przykład osobnikiem namiętnie grającym w gry planszowe. Okazuje się, że jest to możliwe i od kilku lat z coraz większym powodzeniem udaje się organizatorom Grojkonu.

- Tych wszystkich ludzi łączy jedno: pasja do tego, czym się zajmują - mówi Cibor. Natomiast
jego kolega i współorganizator Grojkonu Mateusz Juściński dodaj​e: - Poprzez festiwal pokazujemy, że mimo iż uczestnicy mają odmienne zainteresowania, to wiele ich łączy, że można płynnie przejść od literatury do gier, a będąc z kolei graczem gier planszowych poznawać rzeczy związane z historią - tłumaczy Juściński.

Gry na Grojkonie to podstawa. I nie chodzi tu tylko o gry komputerowe (o nie właściwie najmniej), lecz o gry w ogóle: planszowe, karciane, historyczne, parateatralne - wszystkie, które rozwijają wyobraźnię, pobudzają do myślenia i przede wszystkim łączą ludzi, łączą "na żywo".

- Dla nas gry często są tylko pretekstem, żeby się spotkać ze znajomymi i w przyjemny oraz pożyteczny sposób spędzić czas wolny. Tak też jest na Grojkonie. Dlatego lwią część naszego festiwalu będzie stanowił tak zwany Games Room. Będzie to sala z grami, w której wszystkie liczące się wydawnictwa gier planszowych w Polsce, będą miały swoje stoiska. Każdy, kto przyjdzie będzie mógł zapoznać się z poszczególnymi grami. Zresztą możliwości zagrania na Grojonie będzie bez liku - podkreśla Cibor.

Co brzmi wyjątkowo ciekawie, bo mogłoby się wydawać, że w czasach wyrafinowanych gier komputerowych nasza przygoda z grami planszowymi - takim Eurobiznesem czy Chińczykiem - skończyła się dawno temu i bezpowrotnie. Jednak nic bardziej mylnego!

- Gry planszowe przeżywają renesans! Na festiwalu będzie można zagrać w dwieście czy nawet trzysta gier planszowych! Będą gry dla pięcio- czy sześciolatków, gry dla pań, ale także bardzo trudne gry strategiczne dla bardzo zaawansowanych graczy - dodaje Juściński.

Na trzy dni Grojkonu organizatorzy przygotowali mnóstwo atrakcji. Nie sposób ich wszystkich wymienić, ale... będą spotkania z pisarzami, twórcami fantastyki, m.in. Andrzejem Pilipiukiem, Markiem S. Huberathem, Jakubem Ćwiekiem czy bielszczaninami Stanisławem Noworytą i Markiem Świerczkiem. Do tego rekonstrukcje historyczne z udziałem pół setki wojów zwieńczone widowiskową Bitwą o Bielsko, a także warsztaty kuglarskie podczas, których będzie się można nauczyć żonglerki, chodzenia na szczudłach czy tańca z ogniem. Do tego gry, gry i gry. A to wszystko na kampusie bielskiej Akademii Techniczno-Humanistycznej. Część imprez będzie darmowa, część biletowana. - Spodziewamy się ponad 1,5 tysiąca uczestników. Zapraszamy wszystkich niezależnie od wieku, można przyjść całymi rodzinami. Nikt nie będzie się nudził - zapewnia Cibor.


*Kutz: Autonomia okazała się oszustwem. Ślązakom należy się status mniejszości etnicznej [WYWIAD RZEKA]
*TYLKO W DZ: Niesamowite zdjęcia górników i kopalń z XIX w. Maxa Steckla
*Cygańskie wesele w Rudzie Śl. On - 21 lat, ona 16 lat. ZOBACZ ZDJĘCIA Z ZABAWY
*Serial Anna German [STRESZCZENIA ODCINKÓW]

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!