Minął już ponad miesiąc od wypadku radiowozu w Rybniku. Nieoznakowany pojazd ruszył wówczas za fiatem punto, który nie zatrzymał się do kontroli. Radiowóz dachował, a o zdarzeniu poinformował DZ jeden z Internautów, który napisał do nas na adres: [email protected].
Policjanci trafili do szpitala, a kierowca fiata uciekł i do dzisiaj go nie złapano. Funkcjonariusze jechali nieoznakowanym radiowozem marki Opel Insignia.
Samochód trafił do rybnickiej jednostki w 2013 roku. To również rok produkcji pojazdu. Policjanci opuścili już szpitalne łóżka, ale przebywają na zwolnieniach lekarskich i sprawa nie została jeszcze zakończona.
Opinia biegłego gotowa
Zajmujemy się sprawą. Gdy ją zakończymy, poinformujemy o tym za pośrednictwem naszej strony internetowej - podkreśla w rozmowie z "Dziennikiem Zachodnim" sierżant Anna Karkoszka, p.o. oficera prasowego Komendy Miejskiej Policji w Rybniku. Wiadomo już, że gotowa jest opinia biegłego, który miał sprawdzić, czy o wypadku nie zdecydowała usterka techniczna opla.
Treści dokumentu policjanci jednak nie ujawniają.
Jak mówią, trzeba poczekać z tym do czasu, aż sprawa zostanie ostatecznie wyjaśniona. Faktem jest, że w momencie wypadku za kierownicą radiowozu siedział doświadczony policjant.
Już po tym wypadku na forach internetowych pojawiły się komentarze, że nasi policjanci mają po prostu starsze i bardziej awaryjne samochody w porównaniu z kolegami po fachu z innych województw. Jak jest naprawdę? Są osoby, które to analizują, a sporą popularnością cieszy się na Facebooku fanpage "Nieoznakowane radiowozy Policji".
Administrator fanpage'a uważa, że nasze województwo rzeczywiście wypada źle w porównaniu z innymi regionami.
KLIKNIJ I ŚCIĄGNIJ NA BIURKO
TABELA POJAZDÓW NIEOZNAKOWANYCH ŚLĄSKIEJ POLICJI
- Wiek radiowozów jest różny. Najmłodsze to dwuletnie ople insignia w komendach policji autostradowej (dwa pojazdy), w Będzinie, w Tarnowskich Górach, w Dąbrowie Górniczej, w Bielsku-Białej. Był jeszcze jeden w Rybniku, ale wiecie, co z nim się stało - napisał do nas administrator "Nieoznakowanych radiowozów Policji".
W województwach lubuskim i podlaskim policjanci mają natomiast volkswageny passaty B7 z napędem 4x4, w województwie warmińsko-mazurskim skody superb, również z napędem 4x4, a w wielkopolskim przede wszystkim skody octavie RS.
Trafimy jednak też na skody superb V6 i passaty 3,2 V6, wersja B6.
- Województwa: kujawsko-pomorskie, opolskie, lubelskie i dolnośląskie można natomiast porównać do naszego, śląskiego, bowiem występują tam podobne radiowozy z podobnymi, bardzo dużymi przebiegami - uważają nasi rozmówcy. Same insignie nie mają wysokich notowań.
Czy funkcjonariusze z województwa śląskiego rzeczywiście odstają, jeśli chodzi o służbowe, nieoznakowane samochody?
Awarie się zdarzają
Polonezów już u nas nie ma - uśmiecha się podinspektor Andrzej Gąska, rzecznik prasowy śląskiego komendanta wojewódzkiego policji i już całkiem poważnie dodaje: - Mówienie o tym, że mamy zdecydowanie starsze i bardziej awaryjne auta to nadużycie. Nie mieliśmy do tej pory problemów z konkretną marką samochodów. Jeśli auta się psują, to są kierowane do warsztatów. Awarie wynikają głównie z eksploatowania tych pojazdów, ponieważ staramy się, by nie stały one na parkingu i "kurzyły się" - podkreśla Andrzej Gąska.
Uważa, że jeśli nawet śląski garnizon był kiedyś w "ogonie", jeśli chodzi o służbowe samochody, to w ostatnich latach ta sytuacja zmieniła się zdecydowanie na korzyść.
Oficjalne stanowisko śląskiej policji? Awarie w pojazdach, oczywiście, zdarzają się, ale są one na bieżąco usuwane zarówno w warsztatach policyjnych, jak i w serwisach zewnętrznych.
- Nie uważamy, aby nasz tabor transportowy odbiegał wiekiem od średniej krajowej w policji - przekonują funkcjonariusze z zespołu prasowego śląskiej policji.
Bezpieczeństwo
Z jakich nieoznakowanych samochodów policyjnych korzystają funkcjonariusze w województwie śląskim?
W garnizonie śląskim występują takie samochody jak: chevrolet spark, aveo, lacetti lub cruze, fiat seicento, panda, punto, albea, doblo, bravo, stilo i ducato, opel corsa, combo, astra, vectra, insignia i zafira, ford fiesta, focus, mondeo, transit, Lublin II, mercedes-benz, citroen C-4, berlingo, jumper, dacia duster, honda civic, CR-V, nissan almera, primera, qashqai, hyundai i20, i30, elantra, kia venga, ceed, sorento, land rover, renault kangoo, megane, laguna, trafic, master, peugeot partner, 307, seat leon, skoda fabia, rapid, octavia, superb, toyota yaris, corolla, RAV4, avensis, saab 95, volvo V50, V70, audi A6, VW caddy, golf, bora, passat, transporter, subaru forester, trebica oraz mitsubishi colt.
Jak informuje śląska policja, używane furgonetki i suvy zostały wyprodukowane w latach 1991-2014. Osobówki - w latach 1998-2014.
Wszystkich tego typu pojazdów jest 960. Najwięcej nieoznakowanych osobówek ma Komenda Miejska Policji w Katowicach (72). Nieco mniej KMP w Gliwicach oraz Częstochowie (odpowiednio 44 i 43). Najmniej takich aut ma KMP w Świętochłowicach (6). Niewiele więcej - Piekary Śląskie (7), Bieruń i Lubliniec (po 8).
(DRAPA)
*Złoty pociąg odnaleziony! Już rozpala wyobraźnię ZŁOTY POCIĄG MEMY
*Gala BCC Katowice, czyli rewia luksusu i przepychu ZOBACZ ZDJĘCIA
*Tak policja z Katowic zatrzymuje handlarza dopalaczami ZDJĘCIA + WIDEO z zatrzymania
*Tak się bawią Katowice! Koncert na 150-lecie Katowic URODZINY KATOWIC ZDJĘCIA
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?