Polonia Bytom: Czy gra w piłkę nożną obroni Jacka Trzeciaka?

W ogromne tarapaty wpadła Polonia Bytom, która po ośmiu kolejkach zajmuje ostatnie miejsce w tabeli drugiej ligi z zaledwie sześcioma punktami na koncie. Po zremisowanym spotkaniu ze Stalą Stalowa Wola (1:1) trener Jacek Trzeciak oddał się dyspozycji zarządu. W zasadzie podczas pomeczowej konferencji podziękował już kibicom, piłkarzom i zarządowi, lecz ostateczna decyzja jeszcze nie zapadła. W niedzielę późnym wieczorem szkoleniowiec spotkał się z władzami klubu.

-Teraz czekam na decyzję zarządu - mówi trener Jecek Trzeciak. - Moim zdaniem z tej sytuacji są tylko dwa wyjścia: żegnam się z drużyną lub dostaję pełne zaufanie i szansę prowadzenia zespołu do końca rundy jesiennej. Ultimatum stawiane z meczu na mecz nie ma sensu, bo w ten sposób trudno budować relację w szatni, a gra w piłkę nożną zawsze się obroni. Dlatego nasz marsz w górę tabeli to tylko kwestia czasu. Decyzja należy do władz Polonii Bytom, ale mam nadzieję, że włodarze spojrzą na naszą sytuację przez pryzmat tego, co już udało nam się zrobić. Wszyscy przecież doskonale wiedzą, że budowanie tej drużyny rodziło się w bólach - zwraca uwagę żyjąca legenda klubu z ul. Olimpijskiej.

Po rozmowie z prezesem Łukaszem Wiejachą trudno oprzeć się wrażeniu, że decyzja już zapadła, ale ogłoszona zostanie dopiero za kilka dni.

- Obecnie trener Trzeciak przebywa na kursie trenerskim UEFA Pro. O wszystkich decyzjach poinformujemy w czwartek - ucina temat sternik Polonii i zapewnia, że obecność na trybunach podczas ostatniego meczu trenera Jana Żurka, była przypadkowa.
Kolejnym rywalem Polonii będzie trzeci w tabeli Raków. Czy do Częstochowy bytomianie pojada już z nowym trenerem?

*Złoty pociąg odnaleziony! Już rozpala wyobraźnię ZŁOTY POCIĄG MEMY
*Gala BCC Katowice, czyli rewia luksusu i przepychu ZOBACZ ZDJĘCIA
*Tak policja z Katowic zatrzymuje handlarza dopalaczami ZDJĘCIA + WIDEO z zatrzymania
*Tak się bawią Katowice! Koncert na 150-lecie Katowic URODZINY KATOWIC ZDJĘCIA