Zegara nie ma nad wejściem i nie ma wewnątrz, widocznego z daleka, wyraźnego punktualnego zegara. Zegar zawsze kojarzył się z dworcem, ale to nie tylko kwestia tradycji, ale i potrzeby. Biegnąc na dworzec chciałoby się z daleka widzieć która dokładnie godzina i czy jest szansa na to ze zdążymy - pisze. Bardziej jednak jej zdaniem bulwersujący jest fakt, że w hali brak rozkładów jazdy.
- Piękna nowoczesna tablica wyświetla najbliższe pociągi - odchodzące i przybywające. Ale jeśli chce się sprawdzić wszystkie pociągi w ciągu doby np. do Gdańska - nie ma takiej możliwości. Pani zapytana w kasie o taki rozkład jazdy wysłała mnie na peron! - dodaje.
Kasjerka słusznie odesłała. Bo właśnie na peronach, ale także w przejściach między nimi, czyli tunelach dworca są wywieszone na kilkunastu tablicach rozkłady jazdy wszystkich pociągów przejeżdżających przez katowicki dworzec. W nowej hali dworca na kilku elektronicznych tablicach wyświetlane są odjazdy i przyjazdy składów z kilkugodzinnym wyprzedzeniem.
Jeśli chodzi o dworcowe zegary, to fakt, że brakuje elektronicznego takiego, jaki wisiał na starej hali dworca. Jest za to kilka zegarów ze wskazówkami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?