18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Do Katowic wraca restauracja Patria [ARCHIWALNE ZDJĘCIA]

Wioleta Niziołek
W historii Patrii przy ulicy Mikołowskiej skupiają się jak w soczewce powojenne losy katowickich restauracji i rozrywki w ogóle. Restauracja, jeszcze przed I wojną światową, wtedy jako Promenaden Restaurant, była chętnie odwiedzanym lokalem na trasie wiodącej do Parku Kościuszki. Z powodzeniem funkcjonowała w okresie międzywojennym, dobrze się miała także długo po II wojnie światowej, już jako Patria.

Nie tylko można tu było dobrze zjeść, ale też potańczyć na eleganckich dancingach. Jadwiga Lipońska-Sajdak, była dyrektor Muzeum Historii Katowic, wspomina, że jeszcze w latach 90. XX wieku spędziła tam udanego Sylwestra. Potem był remont i ktoś zrobił z Patrii "Franza Josefa", któremu nie pomogła nawet kuchenna rewolucja Magdy Gessler.

Niedawno pojawili się jednak nowi właściciele, którzy postanowili wrócić do dawnej nazwy i najlepszych tradycji tego miejsca, o czym świadczy nie tylko wystrój i regionalne menu, ale też plany organizacji fajfów. Patrycja Walter i Marcin Strzyżewski do tej pory lubili modny minimalizm i chillout. Zauważyli jednak zupełnie inną potrzebę na rynku.

- Dla osób w średnim wieku w Katowicach nie ma miejsca na poziomie, w którym można by potańczyć - mówi Patrycja Walter.

Nazwa "fajf" wzięła się od angielskiego five o'clock, czyli godziny piątej. To właśnie o tej porze przed wojną i w latach powojennych odbywały się imprezy taneczne. Ale fajfy były przeznaczone nie tylko dla starszych osób. Zazwyczaj trwały około 3 godzin, a potem roztańczona młodzież wracała do domu albo szła na dancingi. Te od fajfów różniły się porą, bo trwały do późnych godzin nocnych.

Na dancingi należało już przyjść w stroju wieczorowym. W wielu lokalach byli fordanserzy, którzy rozkręcali zabawę i pilnowali, żeby samotni goście też mieli z kim zatańczyć. W Katowicach dancingi jak i niedzielne, popołudniowe fajfy, organizowane były w Europie na ul. Mickiewicza, czy w Silesii na rogu ul. Mickiewicza i Chopina. Od godz. 17 do 20 bawiła się tam młodzież. Zawsze był komplet gości. Podobnie jak na dancingach w restauracji Hotelu Monopol, codziennie od godz. 19.
- Nie pamiętam, żeby w latach 60. i 70. lokale były puste - przyznaje Lipońska-Sajdak. - Zabawa była na miarę kieszeni ówczesnych ludzi i każdy chętnie gdzieś wyskoczył - dodaje.

Wszystko zmieniły dyskoteki, no bo jak rozmawiać w hałasie? A w restauracji wypadło przecież porozmawiać, coś zjeść. - Teraz chodzimy do pubów, nawet dyskoteki przestały być modne. Podczas, gdy kiedyś tańczyło się wszędzie, po wojnie nawet na placach i w parkach przy okazji świąt państwowych. To wynikało z potrzeby ludzi. W eleganckich restauracjach organizowane były dancingi. W mniejszych potańcówki. Przychodziły na nie całe rodziny: dziadkowie, rodzice, dzieci się zabawiały - wspomina Lipońska - Sajdak.

Czy Patrii uda się wzniecić w mieszkańcach Katowic dawną potrzebę zabawy? - Myślę, że ludzie nie stracili chęci do tańczenia, ale nie ma miejsc, gdzie by się chętnie poszło: jest albo za drogo, albo za sztywno. Oduczyliśmy się też takiego spędzania czasu. A taniec jest zdrowy dla serca i dla całego ciała, traci się więcej kalorii, niż przy intensywnych ćwiczeniach - mówi Lipońska-Sajdak.

Fajfy w Patrii mają startować o godz. 20, bo czasy się zmieniły i wcześniej ludzie dopiero wracają z pracy. Na początek w soboty, a z czasem być może również w tygodniu. Wiemy, że Patria żyje we wspomnieniach mieszkańców Katowic. Pamiętacie ten lokal?

Bawiliście się tam na dancingach, a może bywaliście na obiadach? Podzielcie się wspomnieniami pod tekstem


*Kutz: Autonomia okazała się oszustwem. Ślązakom należy się status mniejszości etnicznej [WYWIAD RZEKA]
*TYLKO W DZ: Niesamowite zdjęcia górników i kopalń z XIX w. Maxa Steckla
*Cygańskie wesele w Rudzie Śl. On - 21 lat, ona 16 lat. ZOBACZ ZDJĘCIA Z ZABAWY
*Serial Anna German [STRESZCZENIA ODCINKÓW]

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Do Katowic wraca restauracja Patria [ARCHIWALNE ZDJĘCIA] - Dziennik Zachodni