Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Drogi na Śląsku najgorsze w kraju? [RAPORT GDDKiA]

Sławomir Cichy
Stan dróg - raport GDDKiA
Stan dróg - raport GDDKiA Infografika Marek Michalski
Najnowszy raport Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad jednoznacznie wskazuje, jaka jest jakość dróg w poszczególnych województwach kraju. POZNAJ SZCZEGÓŁY

Stan nawierzchni dróg krajowych i autostrad w Śląskiem uznano za dobry na 58,5 proc. długości, podczas gdy w Lubelskiem na 65,6 proc., a w Podlaskiem - 65,5 proc., i to w sytuacji, gdy w naszym regionie GDDKiA ma tych dróg pod swoim zarządem niemal najmniej w kraju.

- I to jest klucz do prawidłowego czytania raportu - mówi Michał Kopeć, ekspert motoryzacyjny, dodając, że w żadnym innym województwie, może poza mazowieckim, nie ma tylu dróg krajowych w zarządzie miast na prawach powiatu, a więc poza jurysdykcją Generalnej Dyrekcji.

Maciej Radzikowski z GDDKiA, współautor raportu, potwierdza, że nie brano przy ocenie pod uwagę odcinków dróg krajowych, którymi zarządzają miasta. - Ale o tym napisaliśmy już we wstępie raportu, a także dokładnie to zaznaczyliśmy w spisie treści. Nie rozumiem, skąd biorą się wątpliwości znacznej części publikujących te dane mediów, zwłaszcza że z taką sytuacją mamy do czynienia od początku ich publikowania - mówi Radzikowski i dodaje, że raporty GDDKiA o stanie nawierzchni dróg krajowych w Polsce są publikowane od 13 lat.

Jakość nawierzchni dróg w poszczególnych województwach można dopiero oceniać po danych dotyczących natychmiastowej potrzeby ich remontu. W tej klasyfikacji okazuje się, że śląskie drogi należą do najlepiej utrzymanych w kraju. Wyprzedzają nas tylko województwa pomorskie i opolskie.

Inne zdanie w naszym regionie mogą mieć mieszkańcy Tychów, bo aktualnie przejazd przez krajową "jedynkę" w ich mieście to prawdziwa gehenna, ale porównując chwilowe kłopoty z tym, co przeżywają od lat mieszkańcy np. Włocławka w woj. kujawsko-pomorskim nie jest najgorzej.

- Każdy, kto w drodze nad morze musiał przejeżdżać przez to byłe miasto wojewódzkie wie, że miejscowi kierowcy stosują dwa style jazdy na pokonanie miasta. Pierwszy to próba omijania dziur z prędkością nieprzekraczającą 30 km/h, drugi to jazda na krechę. Obie są niestety nieskuteczne i zawsze kończą się w krótkim czasie naprawą zawieszenia - mówi Michał Kopeć.

Andrzej Konieczny, informatyk z Katowic, który obsługuje swoich klientów nie tylko w naszym regionie, sporo podróżując po Polsce, twierdzi nawet, że kiedy widzi tablicę informującą, że wjeżdża do naszego województwa ma wrażenie powrotu do cywilizacji.

- Nigdzie nie ma tak gęstej sieci dróg, w tym alternatywnych dla głównego nurtu, a DTŚ to już ewenement na skalę kraju.


*Kutz: Autonomia okazała się oszustwem. Ślązakom należy się status mniejszości etnicznej [WYWIAD RZEKA]
*TYLKO W DZ: Niesamowite zdjęcia górników i kopalń z XIX w. Maxa Steckla
*Cygańskie wesele w Rudzie Śl. On - 21 lat, ona 16 lat. ZOBACZ ZDJĘCIA Z ZABAWY
*Serial Anna German [STRESZCZENIA ODCINKÓW]

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!