Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dobrze, że mają już Kakę

Leszek Jaźwiecki
Jaroslav Machovec strzelił dla Odry Wodzisław pierwszą bramkę w tym roku
Jaroslav Machovec strzelił dla Odry Wodzisław pierwszą bramkę w tym roku fot. Arkadiusz Gola
W pierwszym tegorocznym sparingu wodzisławska Odra pokonała w Szopienicach Zagłębie Sosnowiec 1:0. Jedyną bramkę zdobył w 29 minucie nowy nabytek klubu z Wodzisławia Słowak Jaroslav Machovec. To trzecie podejście tego napastnika do polskiej ligi. Wcześniej szukał szczęścia w Ruchu Chorzów i sosnowieckim Zagłębiu.

-Strzelił dla nas chyba nawet bramkę - wspomina dyrektor klubu Jerzy Lula. - Nie pomogło mu to jednak i nie zyskał akceptacji ówczesnego sztabu szkoleniowego.

Innego zdania jest teraz trener wodzisławskiej drużyny Ryszard Wieczorek, który uważa, że 23-letni słowacki napastnik pomoże jego drużynie w utrzymaniu się w ekstraklasie.

- To ciekawy zawodnik, o dużych możliwościach, dlatego zdecydowaliśmy się zatrzymać go na dłużej - mówi.

Machovec związał się z Odrą na dwa lata. Nowi koledzy wołają na niego Kaka. - Jeden z dziennikarzy napisał, że jestem podobny do brazylijskiego piłkarza - śmieje się słowacki napastnik. - Z Ruchem nie doszliśmy do porozumienia, natomiast Zagłębie grało w drugiej lidze, dlatego jego oferta mnie nie interesowała. Teraz otrzymałem szansę od Odry i będę chciał ją wykorzystać.

Jedyny gol padł po ewidentnym błędzie bramkarza Macieja Gostomskiego, który nie złapał piłki i Machovec bez problemów posłał ją do pustej bramki.

- To nie pierwszy błąd naszego bramkarza, dlatego zdecydowaliśmy się sprowadzić z Gawinu Królewska Wola Adriana Masarczyka - stwierdził trener Zagłębie Janusz Kudyba. - Zwiększona rywalizacja na tej pozycji powinna wyjść na dobre obu zawodnikom.

Zarówno Zagłębie, jak i Odra, miały jeszcze po kilka sytuacji do zmiany wyniku. Jednak albo zawodziła skuteczność, albo na wysokości zadania stawali obaj bramkarze. Wodzisławianie zagrali w tym spotkaniu bez leczącego drobny uraz - już zaczął lekko biegać - Jacka Kowalczyka oraz Macieja Korzyma. W trakcie meczu ból w kolanie poczuł Aleksander Kwiek i musiał opuścić boisko.

- Mam nadzieję, że to nic groźnego, ale trzeba poczekać na diagnozę - mówił pomocnik Odry.

Przed meczem ustalono warunki rocznego wypożyczenia Deividasa Matuleviciusa. 20-letni Litwin przyjechał razem z ojcem do Wodzisławia dopiero we wtorek późnym wieczorem i podczas sparingu nie czuł się najlepiej.

- Kadrę właściwie już mamy zamkniętą. No chyba, że chciałby do nas jeszcze przyjść Robinhio, bo Kakę już mamy - dyrektor sportowy Władysław Kowalik z uśmiechem nawiązał do pseudonimu Słowaka.

Zagłębie też zagrało w nieco odmienionym składzie. Z powodu kontuzji nie mogli wystąpić bramkarz Masarczyk, Wojciech Białek, Adrian Gałuszka (jego menedżer chce go przenieść do Czarnych Sosnowiec), Adrian Marek, Grzegorz Dorobek i Tomasz Łuczywek.

W sobotę Odra zagra w Bielsku-Białej z Podbeskidziem (godz. 12.00 "Górka"). Zagłębie natomiast zmierzy się z zespołem ME Górnika Zabrze.

Zagłębie S. 0 Odra Wodzisław 1

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!