Ruda Śląska: pobiegli ku pamięci ofiar katastrof górniczych ZDJĘCIA

Bieg Charytatywny Pamięci Górników odbył się po raz pierwszy. - Ma na celu upamiętnienie ofiar katastrof górniczych. Inspiracją do organizacji tego wydarzenia był wypadek na ruchu Śląsk sprzed kilku miesięcy, po którym przez wiele tygodni szukano dwóch zaginionych górników – mówił August Jakubik. Drugim celem przedsięwzięcia jest pomoc dla rodzin, których bliscy stracili życie, bądź zostali ciężko ranni w wyniku wypadków na kopalniach. - Cały dochód z wpisowego dla uczestników biegu jest przekazywany dla Fundacji Rodzin Górniczych – dodawał Jakubik.

Przedstawiciele FRG byli obecni podczas wydarzenia. - Opiekujemy się w tej chwili ponad 5 tysiącami rodzin górniczych i ta ilość wciąż rośnie. Pieniądze są potrzebne na życie, na kształcenie dzieci, poza tym wsparcie dotyczy również procesów rehabilitacji poszkodowanych górników, czy zakupu sprzętu rehabilitacyjnego - mówił Andrzej Zając, zastępca prezesa FRG. Fundacja działa od 1997 rok

Organizatorem wydarzenia była firma Węglo Smyk. Bieg odbył się na dystansie 5 kilometrów. Taką samą trasę przebyli uczestnicy wyścigu nordic walking. Uczestnicy przyjechali do Rudy Śląskiej z całego województwa, m.in. z Katowic, Chorzowa, Zabrza, Gliwic, Świętochłowic, Sosnowca, Mikołowa, Piekar Śląskich, ale także z Krakowa. Wśród biegaczy sporo było aktywnych zawodowo, albo emerytowanych górników. Na metę najszybciej przybiegł Damian Połeć, który trasę 5 km pokonał w czasie 19.10 min., drugi był Przemysław Basa z czasem 19,19 min, zaś trzeci -Paweł Świerkot (19,44 min.).

*Pod Wałbrzychem odkryto podziemne miasto. Złoty pociąg będzie wydobyty ZDJĘCIA
*Nowy Supersam w Katowicach zaprasza na wielkie otwarcie
*Uchodźcy z Syrii już na Śląsku. Rodziny mieszkają w Chorzowie
*Tak się okrada w sklepie. Uważajcie na zakupach WIDEO Z MONITORINGU