Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rewolucja Kutza: Posadźmy palmy na Rynku w Katowicach! [ZDJĘCIA]

Justyna Przybytek
Kazimierz Kutz proponuje rewolucyjne rozwiązanie dla Rynku w Katowicach. - Posadźmy tu na przykład 600 palm, to przecież byłoby niesamowite. Dlaczego nie? Do tego ławki i tak dalej. To byłby powrót do natury na Śląsku - mówi Kazimierz Kutz, a urbaniści biją mu brawo!

- Posadźmy tu na przykład 600 palm, to przecież byłoby niesamowite. Dlaczego nie? Do tego ławki i tak dalej. To byłby powrót do natury na Śląsku, który ma tyle koszmarnych pogórniczych miejsc. Jednym słowem, to powinno być tak zaflansowane zielenią i to dużą zielenię, że to miejsce powinno przyciągać jak narkotyk, żeby tam iść bez interesu - dodał Kazimeirz Kutz.

Betonowanie katowickiego rynku to nieporozumienie. To brak koncepcji doprowadził do tego myślenia, że trzeba zrobić tu coś koniecznie dużego. Zasadźmy więc tu drzewa. Całe morze drzew. To pomysł łatwy w realizacji, przez wszystkich zrozumiały, świetny i w końcu pozwoli przełamać trwający w sprawe impas - komentuja architekci. - To powinno być tak zaflansowane zielenią i to dużą zielenią, że to miejsce powinno przyciągać jak narkotyk, żeby tam iść bez interesu - dodaje Kutz.O pomyśle dyskutowali architekci z Kazimierzem Kutzem w poniedziałek w katowickim oddziale Towarzystwa Urbanistów Polskich.

- Pomysł stworzenia zielonych alei (rynek i aleja Korfantego) jest znakomity i piękny - komentowali. - Łatwy w realizacji, przez wszystkich zrozumiały, świetny i w końcu pozwoli przełamać ten impas i niemożność (dotyczące zagospodarowania rynku - przyp. red.). Dla władz miasta, to najlepsze rozwiązanie - dodawał prof. Andrzej Grzybowski, rektor Wyższej Szkoły Technicznej w Katowicach.
Autor pomysłu, Kazimierz Kutz powiedział, że czuje się wyróżniony, że środowisko architektów zainteresowało się tym tematem.

- Jest w tej chwili pora w tych marnych Katowicach, żeby zrobić z tego centrum miejsce wytchnienia, dla leniuchów, dla ludzi, którzy chcą sobie po prostu klapnąć i posiedzieć. Miejsce, do którego można wyskoczyć z biura - przekonywał Kutz.

Dodał, że w naszym regionie betonu jest już wystarczająco. Rzucił więc pomysł sadzenia platanów. - Bo są ogromne i niezwykle piękne, dobrze trzymają cień, są wysokopienne - tłumaczył. Ale zastrzegł, że mogą być i inne drzewa.

- Posadźmy tu na przykład 600 palm, to przecież byłoby niesamowite. Dlaczego nie? Do tego ławki i tak dalej. To byłby powrót do natury na Śląsku, który ma tyle koszmarnych pogórniczych miejsc. Jednym słowem, to powinno być tak zaflansowane zielenią i to dużą zielenię, że to miejsce powinno przyciągać jak narkotyk, żeby tam iść bez interesu - dodał Kazimierz Kutz.

Nie ma pomysłu na rynek? Niech będzie tymczasowy las
Jak na razie przebudowa rynku, której nie ma i nie wiadomo, co zakłada, kosztowała nas kilka milionów złotych. Już niecałe 6 mln kosztuje projektowanie przebudowy torowisk, alei Korfantego i Rawy. Kosztowało także przeprowadzenie konkursów.

CO SĄDZISZ O KONTROWERSYJNYM POMYŚLE KAZIMIERZA KUTZA? NAPISZ KOMENTARZ


*Kutz: Autonomia okazała się oszustwem. Ślązakom należy się status mniejszości etnicznej [WYWIAD RZEKA]
*TYLKO W DZ: Niesamowite zdjęcia górników i kopalń z XIX w. Maxa Steckla
*Cygańskie wesele w Rudzie Śl. On - 21 lat, ona 16 lat. ZOBACZ ZDJĘCIA Z ZABAWY
*Serial Anna German [STRESZCZENIA ODCINKÓW]

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!