W niedzielę tuż po 22.00 policjant po służbie pod blokiem gdzie mieszka pomagał swojej żonie w przeniesieniu śpiącego dziecka z samochodu do mieszkania. W tym czasie kilkanaście metrów dalej dwóch mężczyzn, prawdopodobnie pod wpływem alkoholu, głośno zachowywało się. Policjant zwrócił mężczyznom uwagą, że jest już późno i poprosił, aby byli trochę ciszej. Mężczyźni ci nie zareagowali, dalej głośno zachowując się.
Podszedł do nich i poinformował, że jest policjantem, okazując legitymacją służbową, i poprosił jeszcze raz, aby byli ciszej. Oni widząc z kim mają do czynienia zaatakowali go i dotkliwie pobili. Pokrzywdzony nadal przebywa w szpitalu z obrażeniami głowy. Z ustaleń wynika, że nie zagrażają one jego życiu.
Wczoraj stróże prawa zatrzymali pierwszego ze sprawców, którym okazał się 38-letni bytomianin. Mężczyzna przyznał się do pobicia policjanta. Prokurator wystąpił z wnioskiem do sądu o tymczasowe aresztowanie napastnika. O jego losie zdecyduje teraz sędzia. Grozi mu teraz do 10 lat więzienia. Kryminalni nadal poszukują drugiego ze sprawców pobicia stróża prawa.
*Kutz: Autonomia okazała się oszustwem. Ślązakom należy się status mniejszości etnicznej [WYWIAD RZEKA]
*TYLKO W DZ: Niesamowite zdjęcia górników i kopalń z XIX w. Maxa Steckla
*Cygańskie wesele w Rudzie Śl. On - 21 lat, ona 16 lat. ZOBACZ ZDJĘCIA Z ZABAWY
*Serial Anna German [STRESZCZENIA ODCINKÓW]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?