Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

RAŚ nie jest skuteczny. Czy powstanie nowa partia lokalna?

Agata Pustułka
Ruch Autonomii Śląska. Marsz Autonomii
Ruch Autonomii Śląska. Marsz Autonomii Mikołaj Suchan
Śląsk to jedyny region, gdzie scenę polityczną mogłaby zdominować lokalna partia, która skuteczniej walczyłaby o interesy województwa niż ogólnopolskie organizacje i szachowałaby głównych graczy sceny politycznej. Tylko musiałaby być zdecydowanie skuteczniejsza niż Ruch Autonomii Śląska w sferze realnej polityki prorozwojowej, a nie tylko w przestrzeni tożsamości oraz historii. Czy to możliwe? CZYTAJ

Wejście RAŚ do sejmiku po wyborach 2010 roku zapowiadało wielki przełom w funkcjonowaniu polityki lokalnej. RAŚ miał być ulepszoną wersją Związku Górnośląskiego, który po przełomie 1989 r rozdawał stanowiska w województwie i przyczynił się do renesansu śląskości. Brak agresywności oraz centralistyczne procesy, które kształtowały polskie życie partyjne wyeliminowały ZG z gry. Ale i RAŚ przez swój program, którego celem jest zdobycie przez region autonomii, przestraszył wielu potencjalnych wyborców, którzy byliby skłonni zainwestować swój głos, popierając lokalne ugrupowanie.

CZYTAJ KONIECZNIE:
DR MYŚLIWIEC: RUCHOWI AUTONOMII ŚLĄSKA NIEWIELE BRAKUJE

- Zamierzeniem RAŚ było nagłośnienie odrębności regionu.W tej sprawie Ruch okazał się bardzo skuteczny. Formułując wciąż nowe postulaty stał się ugrupowniem odbieranym jako skrajne, które właśnie przez skrajność przekroczyło próg atrakcyjności. Program przywrócenia autonomii był jednak przede wszystkim hasłem mobilizacyjnym dla zwolenników, a nie realną koncepcją - mówi prof. Jacek Wódz, socjolog z Uniwersytetu Śląskiego.

- Jeśli RAŚ zrezygnuje z retoryki tożsamościowej to obumrze jak ZG. Musimy się oprzeć na rdzennym górnośląskim elektoracie i jesteśmy w stanie mieć nawet 10 radnych wojewódzkich - ocenia Dariusz Dyrda działacz RAŚ.

Oczywiście ostatecznym sprawdzianem dla Ruchu będą kolejne wybory, ale czy można spodziewać się, że partia Jerzego Gorzelika wygrała kluczową rywalizację do sejmiku? Klęska Pawła Poloka, kandydata RAŚ, w wyborach uzupełniających do Senatu, mimo iż był to kandytat słaby, może oznaczać poważniejszy niż się wydawało kryzys tej formacji. W tej sytuacji aktywność na Facebooku nie wystarczy.
Związkowi RAŚ - PO nie udało się przecież wyjść z pierwszego poważniejszego zakrętu. Bez względu na to, czy RAŚ opuścił koalicję w obronie zasad, a w praktyce w obronie stanowiska dyrektora Muzeum Śląskiego Leszka Jodlińskiego, czy - jak chce opozycja - uciekając przed problemami i odpowiedzialnością, ugrupowanie przeszło do opozycji i straciło realny wpływ na władzę.

- Moim zdaniem uczynienie ze sprawy Muzeum najważniejszego celu było błędem. RAŚ bał się też pewnie, że PO obciąży autonomistów swoimi błędami - dodaje prof. Wódz.

Propozycją o szerszej formule niż RAŚ jest Stowarzyszenie Osób Narodowości Śląskiej, ale jego liderzy całkowicie wykluczają jakąkolwiek działalność polityczną, a nawet zabraniają wykorzystywania przynależności do SONŚ w jakichkolwiek wyborach.
Chociaż nasze województwo ma silną (liczebnie) pozycję w Sejmie , bo samych śląskich posłów PO jest więcej niż z koalicyjnego PSL, to reprezentacja ta pełni rolę maszynki do głosowania. Nie ma w centrali śląskiego lobby. Nie udało się od dawna przeforsować żadnej ważnej inicjatywy, która służyłaby rozwojowi województwa. Przy całym szacunku inicjatywa dotycząca statusu języka śląskiego nie jest kluczowa dla przyszłości regionu, choć dla niektórych środowisk bardzo ważna.

- Udało się za to zniechęcić prezydenta Bronisława Komorowskiego, który miał chęci, by wesprzeć przynajmniej ustawę metropolitalną - twierdzi jeden z posłów PO.

- Nasz region ma ogromny potencjał jeśli chodzi o tworzenie nowych ruchów społecznych, politycznych. Nie zdziwiłbym się, gdyby w przeszłości stał się kolebką nowoczesnego ruchu ekologicznego. Swoją inność może zechce podkreślić Podbeskidzie, które mimo wszystko nie pogodziło się z rolą przypisaną mu w województwie - ocenia prof. Wódz.

CZYTAJ KONIECZNIE:
DR MYŚLIWIEC: RUCHOWI AUTONOMII ŚLĄSKA NIEWIELE BRAKUJE

Rozwój wydarzeń zależy od tego jak skończy kadencję PO. O Platformie złośliwi mówią dziś, że to Polska Zjednoczona Platforma Obywatelska, by w ten sposób podkreślić, że łączy w sobie wiele nurtów. Niewykluczone, że w końcu rozsadzą one tę partię. Wciąż nie jest znana przyszłość lewicy, która w naszym regionie, mogłaby ugrać dobry wynik.



*Najpiękniejszy Rynek w woj. śląskim jest w... ZAGŁOSUJ i ZMIEŃ WYNIK
*Matura 2013: Pytania egzaminacyjne na 100 proc. ZOBACZ
*Nudyści już zawitali na plaże ZOBACZCIE, gdzie spotkacie naturystów w woj. śląskim
*Tak zdasz egzamin na prawo jazdy kat. A na motocykl ZDJĘCIA i WIDEO

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!