Cały proceder oszustwa wygląda bardzo naturalnie i nie wzbudza podejrzeń. Kierowcy, którzy rzeczywiście przekroczyli prędkość otrzymują pismo z Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego. W piśmie podany jest numer konta oraz kwota jaką kierowca musi przelać na podane konto.
Sfalsyfikowane mandaty trafiły do kierowców na dzień przed oryginalnym mandatem lub w tym samym dniu. Aktualnie oszukanych zostało kilkunastu kierowców m.in. z województwa łódzkiego, dolnośląskiego, mazowieckiego. Niewykluczone, że pokrzywdzonych będzie znacznie więcej. Tym bardziej, że na koncie oszustów znalazło się kilkanaście tysięcy złotych.
Sprawą oszustwa zajęła się już prokuratura. Konto naciągaczy zostało zamknięte. Niestety poszkodowani kierowcy będą musieli ponownie zapłacić mandat.
Podrobione pismo jest bardzo podobne do oryginału. Podróbkę odróżnić można jedynie po braku informacji o przekroczonej prędkości. Poza tym logo falsyfikatu różni się minimalnie od prawdziwego loga GITD. W razie wątpliwości co do autentyczności mandatu należy dzwonić do GITD pod numer (32) 42-88-152 lub wejść na stronę http://www.gitd.gov.pl/.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?