Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jesteś pewien, że znasz swoje dziecko. A wiesz, że już sięgnęło po narkotyki?

Katarzyna Domagała
123RF
Rodzicu, pewnie nawet nie wiesz, że młodzieńcze eksperymentowanie twoich dorastających dzieci z papierosami, marihuaną czy alkoholem to już "klasyka" problemów. Z badań przeprowadzonych przez pedagogów z Katedry Pedagogiki Wyższej Szkoły Biznesu w Dąbrowie Górniczej wynika, że współczesny wachlarz zagrożeń społecznych, z jakimi spotykają się w codziennym życiu młodzi mieszkańcy naszego regionu, jest zdecydowanie szerszy.

Okazuje się, że po leki bez recepty, napoje energetyzujące czy dopalacze młodzi sięgają coraz częściej i coraz wcześniej. W internecie otrzymują seks-propozycje czy spotykają się z wulgarnym słownictwem (ale i sami go używają). Wszystko to stanowi zagrożenie, z którego Ty często nie zdajesz sobie sprawy. "Zjawiskowe formy patologii społecznych i uzależnień wśród dzieci i młodzieży na Śląsku i Zagłębiu. Efektywność profilaktyki" - to pierwsze tak szczegółowe badania przeprowadzone wśród 1000 uczniów szkół z 14 miast Śląska i Zagłębia. Odsłoniło wiele niedociągnięć, jakie występują w śląskich i zagłębiowskich rodzinach - nie tylko patologicznych!

Młodzież pali, pije i ćpa. Ile? Zobacz [NAŁOGI W LICZBACH - RAPORT WSB]

Dużo więcej i wcześniej

W czasie kiedy współcześni 40-, 50- czy 60-latkowie byli młodzi, definiowano sześć lub siedem problemów społecznych, które wymagały interwencji państwa, czyli zapewnienia możliwości leczenia czy dostępu do zakładów diagnostycznych - wylicza prof. Mariusz Jędrzejko, pedagog z WSB, jeden ze współautorów badania. - Obecnie takich problemów wyróżnia się dwadzieścia jeden - uzupełnia wykładowca. Co się pojawiło?

Profesor Jędrzejko wymienia tak banalną rzecz jak wypijanie bez umiaru wszelkiego typu napojów energetyzujących, które zawierają w sobie ogromne ilości tauryny i kofeiny. Leki bez recepty, które młodzi używają jako środki zastępcze do wywołania reakcji podobnych do tych po zażyciu narkotyków. Zwraca też uwagę, że wśród uczniów z zagłębiowskich i śląskich miast obniżył się wiek inicjacji seksualnej. - Aż do poziomu gimnazjum, gdzie naukę zaczynają zaledwie trzynastolatkowie - podkreśla. I jak uzupełnia, okres buntu przechodzą coraz młodsze dzieci. Kiedyś były to 17-18-latkowie, dziś występuje on już u 13-14-latków.

- Kolejną grupą zagrożeń jest obsesyjne korzystanie z internetu, komputera, telefonów czy gier komputerowych - zauważa wykładowca z WSB. I jak podkreśla, są to rewelacyjne urządzenia, które pozwalają się rozwijać, ale trzeba znać granice korzystania z nich.- Obserwujemy dzieci, które każdego dnia przed monitorem komputera spędzają siedem czy osiem godzin, to zdecydowanie za dużo.

Problemy są realne

Jakie są efekty spędzania każdej wolnej chwili przed komputerem? Oto w środku nocy, wprost sprzed monitora komputera, pogotowie zabrało młodego chłopaka. Trafił na oddział kliniczny pediatrii Szpitala Specjalistycznego nr 2 w Bytomiu. Zaś Iwona Więcławek-Wardyniec, psycholog z Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Będzinie, pracowała z 11-latkiem, który każdą wolną chwilę spędzał przed komputerem.
- Uzależnienie było już tak duże, że na jakiekolwiek próby oderwania go od komputera reagował wybuchami agresji - wspomina.

Objawy widać gołym okiem

Badacze podkreślają, że problemy, jakie mogą wystąpić u naszych dzieci, dotyczą trzech płaszczyzn życia. - Społecznego, zdrowotnego i emocjonalnego - wyjaśnia dr Danuta Morańska, pedagog z WSB, która również brała udział w badaniach. I jak dodaje: zauważyli, że młodzi ludzie stają się coraz bardziej agresywni i wybuchowi. Nie potrafią nawiązać kontaktów z rówieśnikami, mają problemy w relacjach z rodzicami. Nadużywanie leków czy napojów energetycznych wpływa na ich organizm równie źle jak palenie papierosów czy picie alkoholu. Efekt jest taki, że młodzi coraz gorzej się uczą, zamykają się na świat, odseparowują się od dorosłych.

Proste rady dla rodziców

Pierwsze objawy takich zachowań są przeróżne, zależą też od rodzaju zagrożenia, z jakim zmaga się dziecko. Może mieć problemy w szkole, znaleźć nowych - dziwnych - przyjaciół i nie spotykać się z dawnymi kolegami, zacząć kłamać. Pojawiają się problemy ze snem, np. bezsenność czy nadrabianie zarwanych nocek w ciągu dnia. Dziecko jest rozdrażnione, zdenerwowane, apatyczne. Straciło apetyt lub odwrotnie - ma ataki obżarstwa. Brakuje mu chęci do życia, rzeczy, które dotychczas sprawiały mu przyjemność, przestały go cieszyć. W późniejszych etapach mogą pojawić się spóźnienia do domu, ucieczki, próby kradzieży. W przypadku obawy, że dziecko eksperymentuje z narkotykami, w aptece można kupić test narkotykowy do wykonania w domu. Jego koszt to ok. 20 zł.

Jeśli rodzice będą zwracać uwagę na swoje dzieci, z pewnością tych objawów nie przegapią. Niestety, coraz częściej tak się nie dzieje. - Rodzice mają coraz większe problemy z wywiązaniem się ze swojej roli - uważa dr Morańska. - Nie wiedzą, jak zagospodarować wolny czas dziecku, a jeśli tego nie zrobią, ono samo coś wymyśli. Nie zawsze jego pomysły są trafione.
Nie wystarczy popatrzeć na plecy dziecka i zapytać: jak było w szkole?

Prof. Marek Walancik, kierownik zespołu badawczego:
Rodzina obok szkoły jest najważniejszą instytucją, która odpowiada za rozwój dzieci. Jednak od kilkudziesięciu lat następuje tzw. przesunięcie wektora czasu - rodzice wyjeżdżają do pracy o godz. 9 rano i wracają o 19 czy 20. Nie widzą emocji dziecka, kiedy wraca ze szkoły, nie wiedzą, jak uzewnętrznia ono swoje sukcesy czy porażki. Zazwyczaj kontakt z nim ogranicza się do oglądania jego pleców, gdy siedzi twarzą do monitora komputera i standardowego pytania: jak w szkole?

Pamiętajmy, że okres dzieciństwa to raj utracony. Nie ma możliwości powrócić do niego. Zwróćmy uwagę, że w tym okresie nie obawiamy się przytulać swoich dzieci, okazywać im czułości, poświęcamy im czas, rozmawiamy. Bardzo ważne jest, by w tym okresie rodzice zapewnili dzieciom jak najlepsze warunki rozwoju. Chodzi tu zarówno o sferę emocjonalną, czyli wspomniane okazywanie uczuć, jak i warunki materialne. Dziecko to zapamięta i będzie chciało do tego wracać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!