Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Premiera My Fair Lady, czyli szaleństwo po śląsku i brytyjsku [RECENZJA, ZDJĘCIA + WIDEO]

Katarzyna Pachelska
KAROL FATYGA/OPERA ŚLĄSKA
W sobotę 11 maja na deskach Opery Śląskiej odbyła się premiera musicalu "My Fair Lady" w reżyserii Roberta Talarczyka. W odważny sposób połączono akcję sztuki, rozgrywającą się w Londynie na początku XX w. ze śląską godką. Co z tego wyszło? CZYTAJ RECENZJĘ KATARZYNY PACHELSKIEJ ZOBACZ ZDJĘCIA I WIDEO

Trudno sklasyfikować to, co powstało na scenie Opery Śląskiej. "My Fair Lady" w Operze Śląskiej to raczej spektakl z piosenkami i przerywnikami muzycznymi.To też niezły misz-masz, bo realizatorzy zdecydowali się wprowadzić do fabuły śląską godkę i inne śląskie elementy: orkiestrę górniczą, parę tancerzy w strojach śląskich. A jednocześnie puszczają oko do widza, wpuszczając na scenę ikony brytyjskiej popkultury, na czele z zespołem Spice Girls, Freddy'm Mercury'm, Beatlesami i księżną Dianą.

Musical (w oryginale) rozgrywa się w realiach Londynu z początku XX w. i opowiada o ulicznej kwiaciarce Elizie Doolittle, która staje się obiektem eksperymentu prof. Henry'ego Higginsa, językoznawcy i nauczyciela wymowy. Otóż zakłada się on z przyjacielem, pułkownikiem Pickeringiem, że w ciągu pół roku zrobi z niej prawdziwą damę, nauczając języka wyższych sfer, i przedstawi na balu jako księżną.

W oryginale Eliza mówi na początku gwarą londyńską, w Operze Śląskiej wymyślono, że zastąpi ją gwara śląska. Wydawało się, że to jest świetny pomysł, bo wprowadza element śląskiego kolorytu i humoru (to zresztą jest wielki plus spektaklu), ale przy okazji nie zmieniono miejsca akcji ani nazwisk bohaterów, więc Eliza nadal nazywa się Doolittle, mieszka w Londynie, sam prof. Higgins bezbłędnie rozpoznaje, z jakiej dzielnicy Londynu się wywodzi, i... mówi po śląsku (a raczej śląskim a la "Święta wojna", czyli przerobionym by był zrozumiały dla wszystkich).
To dziwna sytuacja i trzeba wyłączyć rozsądek na te kilka godzin, by zaakceptować tę konwencję i dać się wciągnąć w świat śląsko-brytyjskiego szaleństwa. Jo żech jest Eliza Doolittle - mówi uliczna kwiaciarka. A mogłaby by być Trudą Ptok z Chebzia i dopiero by była fest zabawa.

Sam spektakl dostaje "szwungu" dopiero po dobrym kwadransie od rozpoczęcia, z chwilą pojawienia się na scenie ojca Elizy, wygadanego ponad miarę śmieciarza Alfreda Doolittle (w sobotę grał go świetny Tomasz "Kierowniku" Lorek). Dialog Alfreda z panami Higginsem i Pickeringiem wywołuje salwy śmiechu na widowni, to świetnie przetłumaczony przez Tomasza Domagałę i zaadaptowany przez samego reżysera fragment.
Muzyka, jak na klasykę musicalu, jest porywająca, sporo tu powszechnie znanych przebojów, na czele z "Ach, tańczyć całą noc" (tu w nowym tłumaczeniu).

Reżyserowi Robertowi Talarczykowi zależało na dobrym aktorstwie, dlatego rolę prof. Higginsa powierzył m.in. Arturowi Święsowi, który wystąpił w przedstawieniu premierowym. Rzeczywiście, Święs jest jak wulkan na scenie, przyćmiewając innych w scenach mówionych. Za to, choć ma ładny głos, śpiewacy operowi, na czele z odtwórczynią głównej roli Anną Noworzyn, są z zupełnie innej ligi, mają inny sposób śpiewania, właśnie operowy (trudno się dziwić, przecież jesteśmy w operze). Noworzyn jest solistką Opery Śląskiej, sopranem, tu pokazała swoje wielkie możliwości komediowe.

Plusy tej realizacji, to oprócz wcześniej wspominanych scen komediowych, związanych głównie z językiem śląskim, również świetne wizualizacje i ciekawe, barwne kostiumy jak z "Alicji w Krainie Czarów". Spektakl jest zrealizowany z rozmachem, brawa dla choreografa m.in. za scenę tańca koni i jeźdźców na wyścigach.



*Najpiękniejszy Rynek w woj. śląskim jest w... ZAGŁOSUJ i ZMIEŃ WYNIK
*Matura 2013: Pytania egzaminacyjne na 100 proc. ZOBACZ
*Nudyści już zawitali na plaże ZOBACZCIE, gdzie spotkacie naturystów w woj. śląskim
*Tak zdasz egzamin na prawo jazdy kat. A na motocykl ZDJĘCIA i WIDEO

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!