Sroka: Liga powinna być mniejsza, ale meczów więcej

Efekt jest taki, że na 10 tygodni przed startem nowych rozgrywek nikt nie wie na jakich zasadach toczyć się będzie rywalizacja o tytuł mistrza Polski w sezonie 2013/2014.

W dodatku to sama Ekstraklasa SA znalazła się teraz pod ścianą, bo musi znaleźć kompromisowe rozwiązanie tam, gdzie kompromisu zawrzeć nie sposób. Prezesi klubów zgodzili się na podział na dwie grupy - mistrzowską i spadkową oraz dodatkowe siedem spotkań tylko pod warunkiem, że po zasadniczej fazie rozgrywek punkty nie będą dzielone na pół. Z kolei Zbigniew Bo-niek bez tego podziału nie widzi sensu wprowadzania reformy, bo przy dużych różnicach punktowych druga część zmagań byłaby nudna jak flaki z olejem, a to właśnie PZPN musi zatwierdzić nowy system rozgrywek.

Do koncepcji Bońka władze spółki będą chciały przekonać kluby podczas zaplanowanego na wtorek spotkania w Warszawie. Jeśli to się nie uda, to żadnej reformy nie będzie i liga w nowym sezonie zagra po staremu 30. kolejek. Część prezesów nie miałaby zresztą nic przeciwko temu.

Niby spór toczy się o dzielenie punktów, ale tak naprawdę chodzi o coś innego. Wszyscy zgadzają się, że ligowcy powinni grać więcej meczów w sezonie, lecz pytanie jak do tego doprowadzić. Czy poprzez udziwnienie rozgrywek jak chce Ekstraklasa SA, czy poprzez powiększenie ligi jak chcą kluby, czy może poprzez zmniejszenie jej do 12 drużyn jak proponują niektórzy fachowcy. Sam jestem zwolennikiem ostatniego ro-związania, bo w ekstraklasie chcę oglądać mecze naprawdę godne najwyższej klasy rozgrywkowej.

Jacek Sroka
szef działu Sport

*Najpiękniejszy Rynek w woj. śląskim jest w... ZAGŁOSUJ i ZMIEŃ WYNIK
*Matura 2013: Pytania egzaminacyjne na 100 proc. ZOBACZ
*Nudyści już zawitali na plaże ZOBACZCIE, gdzie spotkacie naturystów w woj. śląskim
*Tak zdasz egzamin na prawo jazdy kat. A na motocykl ZDJĘCIA i WIDEO