Policjanci komisariatu III zostali poinformowani o zdarzeniu, do którego doszło we wtorek w Bielsku-Białej na ulicy Sixta. Z zalegającej na dachu warstwy zmrożonego śniegu oderwały się sople, które raniły przechodzącą kobietę i jej męża. Poszkodowana z raną głowy i pęknięcią kości skroniowej trafiła do szpitala.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że w miejscu gdzie doszło do wypadku chodnik odgrodzony był od jezdni specjalnymi taśmami. Dopiero następnego dnia po wypadku zalegający na dachu budynku śnieg został usunięty. Zarządcy budynku grozi kara roku pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!