Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piast Gliwice: Oto największa tajemnica lidera

Tomasz Kuczyński
Kamil Vacek (z lewej) to jedno z odkryć tego sezonu w Piaście. Chciał go w zespole trener Radoslav Latal
Kamil Vacek (z lewej) to jedno z odkryć tego sezonu w Piaście. Chciał go w zespole trener Radoslav Latal Paweł Relikowski
Artur Płatek doradza przy transferach Piasta, ale mówi, że ojcami sukcesu gliwickiego klubu są trener Radoslav Latal i prezes Adam Sarkowicz.

Przed sezonem o Piaście mówiło się „pospolite ruszenie”, „zbieranina”. Z Okrzei odeszło kilkunastu zawodników, w tym król strzelców ekstraklasy Kamil Wilczek. Do Piasta przyszło 14 nowych piłkarzy. Czym skończyła się ta rewolucja? Gliwicka drużyna po 10. kolejkach jest niekwestionowanym liderem i ma na koncie osiem zwycięstw!

Trener Radoslav Latal tonuje jednak nastroje: - Na pewno nie możemy powiedzieć, że walczymy o europejskie puchary. Jest na to zdecydowanie za wcześnie. Rozegraliśmy dopiero dziesięć spotkań. Mamy 24 punkty i przed nami jeszcze długa droga. Najpierw wywalczmy pierwszą „8”, a potem będziemy myśleć, co dalej - mówił czeski szkoleniowiec po wygranej 2:1 ze Śląskiem we Wrocławiu.

Za fenomenem Piasta stoi Artur Płatek. Były skaut Górnika Zabrze, a potem Borussii Dortmund zaskakuje jednak skromnością.

- Od jakiegoś czasu doradzam w zakresie wszystkich ruchów transferowych Piasta i... tyle - mówi nam Płatek. - Ojcami sukcesu na pewno są trener Latal, który ustala skład i prezes klubu Adam Sarkowicz. Ja mogę tylko powiedzieć swoje zdanie, kogo bym wziął, a kogo nie. Tak jak każda rada nadzorcza ma osoby doradzające w pewnych kwestiach, tak samo w Gliwicach po prostu spytano mnie o zdanie. Doradzam pewnym ludziom w Piaście - co ja bym zrobił, natomiast co oni z tego wyciągną, jak postąpią, to już ich rzecz - podkreśla były zawodnik m.in. Górnika Zabrze.

Jednym z objawień tego sezonu jest czeski napastnik Piasta Martin Nespor, która strzelił już pięć bramek. Został wypożyczony ze Sparty Praga, choć w poprzednim sezonie zagrał tylko trzy razy i miał jedną bramkę. Kontuzja wykluczyła Nes-pora z gry na siedem miesięcy. Myślał nawet o końcu kariery. Jego rodak Kamil Vacek też jest wypożyczony ze Sparty, a wiosną reprezentował FK Mlada Boleslav. Obaj zbierają bardzo dobre recenzje, jak cały zespół.

- Piast, jak na polskie warunki, ma bardzo dobry skauting. Nespor i Vacek byli obserwowani przez co najmniej rok, choć mało grali. To nie były transfery przypadkowe. Bardzo dobrze znał ich trener Latal i bardzo o nich zabiegał - podkreśla Artur Płatek - Wszystkie decyzje były przemyślane i za wszystkie bierze odpowiedzialność prezes Sarkowicz. Ja, jak mam czas, to jestem w stanie mu doradzić. Dzieje się tak od czasu do czasu.

Choć Płatek bardzo skromnie podchodzi do swego udziału w sukcesie Piasta, nie kryje, że uśmiecha się na widok gli-wiczan w fotelu lidera.

- Cieszę się z tego - mówi. - Kiedyś w Górniku, z Tomkiem Wałdochem, udało mi się konkretnie podziałać w krótkim okresie czasu, a trener Nawałka z tych zawodników stworzył coś ciekawego. Takie przykłady pokazują, że można znaleźć piłkarzy, ale najważniejsze jest stworzenie zespołu, kolektywu. Udało się to trenerowi Latalowi, co jest największym sukcesem. Trzeba też pamiętać, że w Piaście mają młodych chłopaków, którzy niedługo zaczną pukać do drzwi pierwszego zespołu.

Liderowanie gliwiczan jest lampką ostrzegawczą dla możnych naszej ekstraklasy.

- To jest super wynik dla Piasta, ale dlaczego tak się dzieje najbardziej powinny zastanowić się takie kluby jak Legia czy Lech. Klubów wykonujących solidnie swoją robotę jest coraz więcej. Oprócz Piasta, to na przykład Zagłębie Lubin, Termalica Nieciecza, Jagiellonia, Ruch Chorzów. Jako kibic i jako Polak jednak życzyłbym sobie, żeby polski zespół grał w europejskich rozgrywkach na odpowiednim poziomie, a kto ma w nich grać, jak nie Legia albo Lech? - pyta Płatek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!