- Obawiamy się skażenia powietrza, gleby i wody, gdyż kompostownia w Częsochowie ma powstać w sąsiedztwie rzek Warty i Kucelinki. Z moich informacji wynika, że tego rodzaju instalacje stwarzają zagrożenie drobnoustrojami, pasożytami oraz mutantami i bioaerozolami, które mogą wywoływać liczne schorzenia, nie mówiąc już o zapachu - dodaje Stefańska.
Inicjatorzy protestu zaprosili w poniedziałek na spotkanie do częstochowskiego magistratu Marka Olesia, dyrektora Remondis Częstochowa, by dyskutować o inwestycji. Przedstawiciel spółki nie przybył jednak na spotkanie. Do Wydziału Ochrony Środowiska trafił już wniosek o zablokowanie budowy kompostowni, podpisany przez kilkuset mieszkańców.
- Skoro udało się wyprowadzić sprawy związane z gospodarką odpadami do Młynka-Sobuczyny poza miasto, to budowa kompostowni w Częstochowie nie jest dobrym pomysłem - mówi radny Łukasz Kot.
Protestujących nie przekonuje również fakt, że kompostownia w Częstochowie miałaby się znajdować na terenie w przeszłości należącym do huty, przy ulicy Wielkopiecowej. To teren przeznaczony na prowadzenie uciążliwej działalności przemysłowej, dlatego teoretycznie nie ma przeciwwskazań do budowy kompostowni w tym miejscu.
- Regionalny dyrektor ochrony środowiska w Katowicach narzucił nam bardzo restrykcyjne wymagania, które zrealizujemy. Czekamy jedynie na zgodę na budowę - mówi Marek Pływaczyk, rzecznik prasowy Remondis. - To będzie bardzo nowoczesna technologia, a mieszkańcy nie będą z tego powodu odczuwać żadnych uciążliwości. Poza tym miejsce pozwala na tego typu inwestycje i jest oddalone od miejsc zamieszkałych przez ludzi.
Marek Pływaczyk deklaruje nam również, że jego firma będzie chciała "naprawić" stosunki z mieszkańcami i prawdopodobnie zorganizuje spotkanie z nimi, podczas którego zaprezentuje plany budowy kompostowni w Częstochowie.
Remondis na dobrą sprawę mógłby już przystąpić do pracy. Inwestycja warta 15 milionów złotych powstałaby w ciągu półtora roku. Firma wciąż nie otrzymała jednak pozwolenia na budowę. Trwa wymiana korespondencji pomiędzy inwestorem a Urzędem Miasta.
- W związku z nowym rozporządzeniem dotyczącym zmiany przepisów w sprawie mechaniczno-biologicznego przetwarzania zmieszanych odpadów komunalnych, postanowiono o ponownej, dogłębnej analizie przedstawionej dokumentacji - tłumaczy Sylwia Bielecka z biura prasowego Urzędu Miasta.
Nieoficjalnie wiadomo, że budowa kompostowni w Częstochowie jest miastu nie na rękę, bo chciało ono umieścić ją na terenie CzPK w Młynku-Sobuczynie.
- Dla nas ważny jest również głos mieszkańców - podkreśla prezydent Krzysztof Matyjaszczyk.
Taka sama jak kompostownia w Częstochowie, jak we Frankfurcie n. Menem
Remondis tłumaczy, że kompostownia w Częstochowie ma być jedną z najnowocześniejszych w Europie. Technologia zastosowana do jej budowy i późniejszego użytkowania ma się opierać na projekcie z Frankfurtu nam Menem, gdzie Remondis ma już własną kompostownię. Znajduje się ona niedaleko rzeki i terenów rekreacyjnych.
- To będzie kompostownia tunelowa, a nie żadna pryzmowa, która faktycznie jest uciążliwa i może się z niej wydobywać przykry zapach - mówi Marek Pływaczyk.
Według projektu kompost ma być składowany w 12 żelbetonowych tunelach, a cała instalacja ma być szczelna i zamknięta. Po procesie fermentacji powietrze byłoby przepuszczane przez ogromny biofiltr.
*Najpiękniejszy Rynek w woj. śląskim jest w... ZAGŁOSUJ i ZMIEŃ WYNIK
*Matura 2013: Pytania egzaminacyjne na 100 proc. ZOBACZ
*Nudyści już zawitali na plaże ZOBACZCIE, gdzie spotkacie naturystów w woj. śląskim
*Tak zdasz egzamin na prawo jazdy kat. A na motocykl ZDJĘCIA i WIDEO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?