Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dorota Połedniok z Siemianowic Śląskich - blondynka, co się Tuska nie boi [ZDJĘCIA]

Paweł Szałankiewicz
Dorota Połedniok
Dorota Połedniok Lucyna Nenow
Do tej pory nikt nie potrafił wstrząsnąć śląską Platformą Obywatelską, choć wielu już próbowało. Udało się to dopiero najmłodszej radnej z Siemianowic Śląskich, Dorocie Połedniok. Kim ona jest, pisze Paweł Szałankiewicz

ZOBACZ KONIECZNIE:
Dorota Połedniok w polityce i prywatnie [ZDJĘCIA, WIDEO, WYWIAD]

Jednym listem sprawiła, że szef śląskiego PO Tomasz Tomczykiewicz zaczął się obawiać o swoją przyszłość. Przy okazji zwróciła uwagę na Siemianowice Śląskie wielkich polityków: Julii Pitery, Grzegorza Schetyny, Ewy Kopacz, a przede wszystkim szefa rządu, Donalda Tuska. Dorota Połedniok to siemianowicka radna, najmłodsza w historii tego miasta, bo mandat zdobyła w wieku 24 lat i to w jakim stylu! Jak na osobę kompletnie anonimową do rady dostała się z największą liczbą głosów - 728! Zawstydziła w ten sposób starych wyjadaczy, którzy kolejną kadencję zasiadają w strukturach miejskiej rady. - Tylko że ja, w przeciwieństwie do starych wyjadaczy, żyję blisko zwykłych ludzi. Odwiedziłam prawie 2 tys. mieszkań, wsłuchując się w życiowe ludzkie problemy. To dało efekty - wspomina swoją kampanię wyborczą Dorota Połedniok.

Jeszcze 10 lat temu polityka w jakimkolwiek wydaniu nie interesowała jej wcale. Choć całe życie spędziła w Siemianowiach, to do liceum uczęszczała w Chorzowie Batorym. Jak przyznaje, była wtedy zwykłą nastolatką, która nie miała szczególnych zainteresowań poza zbliżającą się maturą. Wszystko zmieniło się wraz z osiągnięciem pełnoletności, a co za tym idzie, możliwością podejmowania demokratycznych decyzji. - No i mama, która interesowała się polityką i zaszczepiła we mne tego bakcyla, a teorię poznałam na studiach prawniczych - mówi Połedniok. Po zdaniu matury dostała się na Wydział Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego. Już na pierwszym roku zaczęła aktywnie działać w strukturach PO. Od razu ją zauważono, bo młoda, atrakcyjna i pełna zapału. - Jako młoda działaczka brałam udział w prowadzeniu dwóch kampanii samorządowych, koordynowałam akcję PO "Door to door". Byłam też szefem kampanii wyborczej do Sejmu Tomasza Tomczykiewicza w Siemianowicach - podkreśla Połedniok.

Do PO wstąpiła, bo nie podobało jej się to, co wówczas wyprawiały rządy Kaczyńskiego. Spodobały jej się ideały głoszone przez Platformę, ujęła ją charyzma jej szefa, Donalda Tuska. Wierzyła, że trafi tam na normalność. Sama stała się osobą, która w lokalnych strukturach PO odpowiadała za mobilizację i organizację młodych ludzi. Z jednej strony dzięki temu młodsi mieszkańcy Siemianowic znają ją lepiej niż bardziej doświadczonych działaczy. Z drugiej natomiast było to uszeregowanie jej w hierarchii partyjnej ze względu na wiek i... urodę. - A uroda wręcz mi zaszkodziła, ponieważ jako młoda osoba niesłusznie byłam traktowana nie całkiem serio przez starych partyjnych wyjadaczy, mimo tego, że zawsze byłam przygotowana merytorycznie - opowiada młoda radna i dodaje: - Byłam traktowana jak taka maskotka.

Dziś już na nią z pewnością nikt tak nie spojrzy, bo od kilku miesięcy trzęsie w posadach Siemianowicami, a w ostatnim czasie również śląską PO. Zwłaszcza dla lokalnej wierchuszki stała się niewygodna, bo pyskata, nie boi się mówić otwarcie o tym, co jej nie pasuje w partii i przede wszystkim palcem wytyka kolesiostwo.

Z perspektywy czasu mogło tego nie być, ponieważ jeszcze w trakcie studiów Połedniok w poszukiwaniu pracy jeździła do Londynu. A tam, jak każdy polski student szukający szczęścia za granicą, pracowała w restauracji na zmywaku. - Choć młodzież z Polski jest dobrze wykształcona, to tylko nieliczni zdobywają tam naprawdę dobrą pracę. Ale pracy na zmywaku się nie wstydzę i nie wypieram - zaznacza.

I Londyn po studiach miał być jej nowym startem, jak dla wielu Polaków, bo tu, na Śląsku, nie mogła znaleźć pracy. Jednak na saksach wytrwała tylko dwa miesiące. Wróciła do Polski i znów aktywnie włączyła się do życia politycznego Siemianowic z niezłym zresztą skutkiem. Dostając się do rady miasta nadal jednak nie potrafiła znaleźć pracy. Realizowała niewielkie zlecenia, a przez trzy miesiące pracowała nawet w Parku Śląskim. W radzie miasta jej głos miał znaczenie tylko wtedy, gdy głosowała za konkretną uchwałą według partyjnego klucza. W tym roku powiedziała "dość". Zaczęła głośno dopominać się o swoje prawa, wytykając przy tym partii to, jak mocno się oddaliła od swoich wyborców.

- Działalność w służbie ludziom nie polega na instrumentalnym traktowaniu polityki, jako drogi do zdobywania szczytów kariery. A widziałam wiele takich sytuacji i brzydzę się tym - stwierdza bez ogródek. Swoimi spostrzeżeniami próbowała się podzielić najpierw z szefem PO na Siemianowice, Jackiem Matusiewiczem, który mówiąc delikatnie, spławił ją. To skłoniło ją do napisania listu do premiera Donalda Tuska. Szef polskiego rządu do tej pory nie zareagował na jej list, ale sprawą zainteresowały się media. To sprawiło, że w śląskim PO wkrótce może dojść do rewolucji. Zamieszanie, jakie towarzyszy teraz jej osobie, nie pozwala na prowadzenie życia prywatnego. Jednak zawodowo zaczęło się jej układać. Jest doradcą prawnym i współpracuje z kancelarią prawną. - A to wszystko zawdzięczam sobie i swojej mamie. Nikomu nie muszę za nic dziękować - kończy.



*Najpiękniejszy Rynek w woj. śląskim jest w... ZAGŁOSUJ i ZMIEŃ WYNIK
*Matura 2013: Pytania egzaminacyjne na 100 proc. ZOBACZ
*Nudyści już zawitali na plaże ZOBACZCIE, gdzie spotkacie naturystów w woj. śląskim
*Tak zdasz egzamin na prawo jazdy kat. A na motocykl ZDJĘCIA i WIDEO

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!