18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Smolorz: Śląsk, niemiecki przeszczep. O polskiej germanofobii

Paweł Smolorz
Paweł Smolorz
Paweł Smolorz arc.
Śląskość bombardowana jest polskim nacjonalizmem, którego integralną składową jest wyrastająca do rangi obsesji germanofobia. Ta niechęć, do wszystkiego co niemieckie, jest właśnie największą zmorą polsko-śląskiego dialogu.

Niepojęte jest to, że w dobie tak szybkiego rozwoju cywilizacyjnego, a w tym zjednoczonej Europy gdzie zatarto już granice, komuś jeszcze chce się formułować szowinistyczne idee, oblepione marasem stereotypowych bredni. Na najwyższych szczeblach państwowych toczą się dziś pełne emocji wojenki: o uznanie partnerskich związków, adopcję dzieci przez pary homoseksualne, zapłodnienie in vitro etc.

Niezależnie od subiektywnego spojrzenia na ważność tych problemów, rozwiązywanie ich jest przejawem gonitwy za współczesną Europą i z konieczności tak już musi pozostać. Ale bieg za nowoczesnością w Polsce nadal ciągnie za sobą ogon, który nie pozwala stanąć na nogi. Ten ewolucyjny bubel, z którym nikt nie chce się zmierzyć, robi z polaków małpę na mapie zjednoczonej Europy.

CZYTAJ TAKŻE:
Smolorz: Tomczykiewicza powrót na salony. Coś o Buzku, Tusku, Gorzeliku
Smolorz o śląskiej pracy: Ten, kto śmie nazywać się Ślązakiem...

Dopiero w 2004 roku, gdy Polska stała się członkiem Unii Europejskiej, ruszyła pełną parą gospodarczo-polityczna odbudowa zrujnowanego przez komunizm państwa. I trwa do dziś. Dzięki temu przeciętny Polak jeździ po nowych autostradach w miarę komfortowym samochodem. Na sklepowych półkach do wyboru ma najegzotyczniejsze maszkety. Może uczyć się i pracować tam, gdzie niegdyś nie śmiałby nawet pomarzyć.

Do tego - choć nie zawsze dobrze to wykorzystuje- może mieć poczucie, że stać go na więcej niż pozwalają mu jego realne zasoby finansowe. Ale gdzieś w tym całym dobrobycie zapodziało się najważniejsze- zrozumienie, że jedność oznacza tyle co tolerancja i poszanowanie, przede wszystkim tych, z którymi przyszło się zjednoczyć. A brak tego zrozumienia to niestety wyraz skrajnego braku pokory, skąpanego w szambie totalnego prostactwa.

Od 1945 roku do upadku komunizmu, pokolenie rodziców dzisiejszych trzydziestolatków, chowało się w germanofobii peerelowskiej propagandy. Ówczesna władza, tępiąca wszystko co niemieckie, pustoszyła głowy Ślązaków rosyjskim mitem wyzwolenia. Ale w ostatecznym rozrachunku destrukcja ta skazana była na porażkę. Region, w którym wpływ niemieckiej kultury, architektury czy języka jest niezaprzeczalnym faktem, należałoby zrównać z ziemią by propagandowa misja mogła się udać. Śląskość pozostała w domach, nie emanując specjalnie swoim heimatowym duchem, czekała na właściwy moment by swobodnie bez lęku znów objawić się światu.

I teoretyczne powinna już dziś swobodnie egzystować. Niestety, w centrum wolnej zjednoczonej Europy, nadal wybrzmiewa czkawka po rosyjskiej propagandzie "złego Niemca"- działając na niekorzyść zdroworozsądkowego dialogu. Co gorsza wspiera ją opiniotwórcza świta naukowa, publicystyczna i polityczna, teoretyczne powołana do autorytatywnych celów. Wpaja opinii publicznej swoje germanofobiczne bajki: "o Ślązakach wymyślonych przez Niemców", "o ukrytych opcjach niemieckich", "o Polskim Śląsku", "o rozbiciu Polski i ucieczce w granice Niemiec" Itd. Strach myśleć, ile młodych Ślązaków musi spijać nadal ten bełkot? Ilu Ślązaków zwątpi w sens odbudowy swojej małej ojczyzny, z leku przed czyjąś bezsensowną alergią?

Można odnieść wrażenie, że niemiecka fobia Polaków to nie tylko echo krzywd Trzeciej Rzeszy wobec historii, ale permanentna zazdrość ugruntowana na Polskich kompleksach. Słychać więc zawistne przyśpiewki: "Bo im się żyje lepiej, a wojnę przegrali!" Teraz zapewne należy bić ze złości ten "niemiecki przeszczep" zwany Śląskiem. By odegrać się za chichot historii. Nie tędy droga.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!