Około godz. 18.00 na ulicy Krakowskiej w Żywcu doszło do poważnego wypadku.
19-letni mieszkaniec Gilowic jechał audi w kierunku Suchej Beskidzkiej. Nagle na drogę, prosto przed maskę, z prawego pobocza jezdni, ale na oznakowanym przejściu dla pieszych, wtargnęła mu 4-letnia dziewczynka.
Kierowca nie zdążył niestety wyhamować i uderzył przodem pojazdu w dziecko.
Dziewczynka była pod opieką rodziców. Cała rodzina mieszka w Nieledwi w gminie Milówka. - Policjanci wezwani na miejsce zdarzenia sprawdzili, czy kierowca oraz rodzice nie znajdują się pod działaniem alkoholu. Okazało się, że wszyscy są trzeźwi - tłumaczy asp. Mirosława Gruszka, rzeczniczka żywieckiej policji.
Stan dziecka była na tyle poważny, że zdecydowano się wezwać na miejsce śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Karetka żywieckiego pogotowia zabrała 4-latkę na stadion Towarzystwa Sportowego Koszarawa Żywiec przy Alei Wolności, gdzie wylądował helikopter LPR z Krakowa. Niestety śmigłowiec popsuł się, obsługa nie mogła uruchomić maszyny.
Dlatego wezwano szybko drugi helikopter, tym razem z LPR z Katowic. - Dziecko zostało nim odtransportowane do szpitala w Katowicach. Stan dziewczyny jest bardzo ciężki - podkreśla asp. Gruszka.
Badaniem szczegółowych przyczyn i okoliczności tego wypadku zajmuje się policja.
Więcej na ten temat na naszym lokalnym portalu na Żywiecczyźnie: zywiec.naszemiasto.pl
*Najpiękniejszy Rynek w woj. śląskim jest w... ZAGŁOSUJ i ZMIEŃ WYNIK
*Matura 2013: Pytania egzaminacyjne na 100 proc. ZOBACZ
*Nudyści już zawitali na plaże ZOBACZCIE, gdzie spotkacie naturystów w woj. śląskim
*Tak zdasz egzamin na prawo jazdy kat. A na motocykl ZDJĘCIA i WIDEO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?