Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Zagłębiu strajk w kopalni! Górnicy z Mortimera i Klimontowa strajkowali w 1933

Tomasz Szymczyk
Kopalnia Mortimer w Zagórzu w okresie międzywojennym
Kopalnia Mortimer w Zagórzu w okresie międzywojennym arc
W latach 30. ubiegłego wieku również do Polski dotarł wielki kryzys. W 1933 r. górnicy kopalń "Mortimer" i "Klimontów" zastrajkowali w obronie swoich miejsc pracy.

Maj 1933 r. nie był szczęśliwym okresem dla mieszkańców Zagórza i Klimontowa, dzisiaj dzielnic Sosnowca. Raczej nikt z nich nie spodziewał się, że za pięćdziesiąt lat na polach i łąkach między nimi wyrosną bloki dla pracowników Huty Katowice. Wówczas królowało tu górnictwo. W Zagórzu od1851 r. fedrował już Mortimer, w Klimontowie kopalnia funkcjonowała od 1908 r. Właścicielem obu było francuskie Towarzystwo Kopalń i Zakładów Hutniczych Sosnowieckich.

W lutym 1933 r. zagłębiowscy górnicy dowiedzieli się, że pracodawcy zamierzają obniżyć ich zarobki. Warunki życia nie były wówczas łatwe. Powszechne były urlopy turnusowe, praca przez dwa-trzy dni w tygodniu oraz liczne redukcje. Wśród mieszkańców rozeszła się także wiadomość, że Towarzystwo planuje unieruchomienie dwóch zakładów. Plotki potwierdziły się. Kopalnia Klimontów miała zostać zatopiona, Mortimer na czas nieokreślony miał z kolei zostać zastawiony.

W ostatnich dniach lutego na dodatek ustalono też obniżenie płac w kopalniach o 15 proc. 3 i 4 marca przeprowadzono więc strajk protestacyjny, który nie dał rezultatów. Zdecydowano więc o dalszym proteście. 14 marca w Klimontowie dyrekcja kopalni wywiesiła ogłoszenia wymawiające górnikom pracę. Pierwsza zmiana nie wyjechała na powierzchnię rozpoczynając jeden z najsłynniejszych protestów w okresie międzywojennym. Do strajkujących dołączyli też górnicy drugiej zmiany. Dwa dni później protest rozpoczął się również na Mortimerze.

Dyrektorzy obu kopalń zapowiedzieli, że przystąpią do rozmów, gdy górnicy wyjadą na powierzchnię. Z przedstawicielami strajkujących nie chciał też rozmawiać starosta będziński Józef Boksa. Strajk przybierał na sile. W przypadku zamknięcia kopalń robotnikom nie przysługiwałby zasiłek, bo nie przepracowali określonego przez prawo okresu. Część górników podjęła na dole głodówkę.

Protest trafił na łamy ówczesnej prasy. "Kilkutysięczna rodzina górnicza żegna na zawszę kopalnię, kopalnię - jedyną żywicielkę" - pisał prorządowy Kurier Zachodni. "Jeżeli mamy zginąć, niech podziemia te będą naszym grobem - oświadczył jeden z górników, który całe życie pracował w "Klimontowie" - donosiła PPS-owska Gazeta Robotnicza.

18 marca górnicy przestali kontaktować się z powierzchnią. Tam również wiele się działo. Obie kopalnie oblegały tłumy kobiet, dzieci i starców. Żony górników podejmowały też nieskuteczne interwencje u dyrekcji Towarzystwa Sosnowieckiego. Dziennikarze pisali też o rolnikach, którzy 21 marca przywieźli do Klimontowa furę chleba, słoninę, kaszę i mąkę.

Sytuacja zmieniła się gdy do Zagłębia przyjechał wojewoda kielecki Jerzy Paciorkowski i pojawiła się obietnica cofnięcia obniżki płac. 21 marca rozpoczęły się rozmowy. Trzy dni później ustalono, że po zastawieniu kopalń robotnicy otrzymają 13-tygodniowy zasiłek oraz należność za 14 dni urlopu, będą też mogli zatrzymać mieszkania w domach Towarzystwa Sosnowieckiego i działki kopalniane. Tego samego dnia górnicy zaczęli wyjeżdżać na powierzchnię. Nie udało im się obronić kopalń przed zamknięciem, ale wywalczyli dla swych rodzin zasiłki socjalne.

W maju 1933 r. rozpoczęło się zatapianie kopalń. W czasie wojny zaczęli odwadniać je Niemcy, ale pełny rozruch zyskały dopiero w latach 1945-1950. W 1974 r. kopalnie Mortimer-Porąbka (Porąbka to druga część zakładu otwarta w 1961 r.) i Klimontów utworzyły wielki zakład pod nazwą Czerwone Zagłębie. Od 1992 r. kopalnia nazywała się Porąbka-Klimontów, a 31 grudnia 1998 r. definitywnie zakończono wydobycie.

Dziś na terenach dawnego Mortimera znajdują się hale Expo Silesia. Obok, w starych pogórniczych obiektach mają swe siedziby prywatne firmy. Teren w Klimontowie wciąż czeka na zagospodarowanie. Tylko mały obelisk przy basenie przypomina o wydarzeniach z 1933 roku.


*Najpiękniejszy Rynek w woj. śląskim jest w... ZAGŁOSUJ i ZMIEŃ WYNIK
*Matura 2013: Pytania egzaminacyjne na 100 proc. ZOBACZ
*Nudyści już zawitali na plaże ZOBACZCIE, gdzie spotkacie naturystów w woj. śląskim
*Tak zdasz egzamin na prawo jazdy kat. A na motocykl ZDJĘCIA i WIDEO

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty