Wojewoda na trzy mecze zamknął stadion GKS-u

Kibice GKS-u Katowice w tym sezonie nie zobaczą już na żywo meczu swojej drużyny na Bukowej. Wojewoda śląski, Piotr Litwa, podjął decyzję o zamknięciu tego stadionu dla publiczności na trzy mecze, a więc na tyle, ile zostało do rozegrania w tym roku. To efekt wydarzeń, jakie miały miejsce 8 sierpnia podczas meczu z Zagłębiem Sosnowiec. Przypomnijmy, że doszło wtedy do awantur z siłami porządkowymi, rzucania rac w kierunku sektora gości, przy czym kilka z nich spadło na boisko oraz całkowitego rozebrania jednego z szalikowców, który znalazł się właśnie w sektorze gości.

- Sprzedaż biletów na najbliższe mecze zostaje wstrzymana. Anulowane zostają także wszystkie organizowane promocje - poinformowały władze katowickiego klubu, dodając, że analizują możliwość podjęcia kroków prawnych w tej sprawie.

To ostatnie pojęcie dotyczy odwołania, jakie zamierza złożyć zarząd od decyzji wojewody.

- Nie zgadzamy się z wymiarem tej kary, zresztą w ogóle nie uważamy jej za najlepsze rozwiązanie problemu - mówi prezes Wojciech Cygan.

W siedzibie klubu trwała już sprzedaż biletów na sobotni mecz ze Stomilem Olsztyn w specjalnych cenach. W przedsprzedaży wejściówki na „Blaszok” kosztowały złotówkę, a na trybunę główną 5 zł. Szanse, że odwołanie zostanie rozpatrzone tak szybko, są właściwie żadne.

Sprawa jest zaskakująca z dwóch powodów. Po pierwsze wojewoda niezrozumiale długo zwlekał z jej rozstrzygnięciem, a po drugie policja sugerowała zamknięcie „Blaszoka” i trybuny dla gości, o całym stadionie w swojej opinii nie wspominając.

W kolejce u wojewody stoją jeszcze Górnik Zabrze (dotyczył go ten sam wniosek policji, co GKS), Zagłębie Sosnowiec i Piast Gliwice.

*Oto zakręt mistrzów w Katowicach. Każdego dnia ktoś ląduje na barierkach
*Marsz przeciw imigrantom w Katowicach ZDJĘCIA + WIDEO
*Adamek - Saleta ZDJĘCIA + WIDEO CAŁA WALKA
*Merkury Market w Rybniku otwarty! ZOBACZ KONIECZNIE