Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zlot Fiata 126 p: Na weekend z Fiatami i innymi atrakcjami zaprasza nas Bielsko-Biała

Jacek Drost
Słynny maluch to jedna z wizytówek Bielska-Białej. Podczas marcowego zlotu nad Białą sprawdzono, że zmieści się w nim 14 osób
Słynny maluch to jedna z wizytówek Bielska-Białej. Podczas marcowego zlotu nad Białą sprawdzono, że zmieści się w nim 14 osób łukasz klimaniec
Na Zlocie Fiata 126 p w Bielsku-Białej pojawią się unikatowe egzemplarze maluchów, będą konkursy oraz zabawa taneczna w stylu PRL. Przy okazji warto wstąpić do Muzeum Fiata 126p i kilku innych fajnych miejsc na bielskiej starówce.

Legendą stał się już za życia - opiewano go w piosenkach (Perfect śpiewał: „Telewizor, meble, mały fiat/Oto marzeń szczyt”, a Big Cyc: „Mały fiat przetrwa jeszcze tysiąc lat”), uwieczniano w filmach („Nie ma mocnych”, „Czterdziestolatek, „Nic śmiesznego” czy „Fuks”), żartowano w dowcipach (Dlaczego nie powinno się malować malucha na czerwono? Bo ktoś mógłby go pomylić ze skrzynką na listy!).

To właśnie w nim i z nim miliony Polaków przeszło swoją inicjację za kierownicą, zaś Bielsko-Biała stała się miastem nie tylko wełną oraz Bolkiem i Lolkiem stojącym. Duch malucha unosi się i pewnie jeszcze długo będzie się unosił nad bielskim grodem, ale w ten weekend silnie będzie go można poczuć za sprawą Zlotu Fiata 126p.

Na imprezę poświęconą jednemu z najbardziej pożądanych aut epoki PRL zapraszają Kawiarnia-Muzeum Maluch Cafe oraz I love BB. Podczas zlotu zaplanowano między innymi pokaz unikatowych egzemplarzy maluchów, konkursy motoryzacyjne dla dzieci i dorosłych oraz zabawę taneczną w stylu PRL.

- W programie zlotu przewidzieliśmy wiele atrakcji dla mieszkańców miasta oraz licznych zlotowiczów przybyłych z różnych stron Polski oraz zza granicy - poinformowała Joanna Lemańska z Maluch Cafe.

Zabawa z maluchem w tle

Pierwsza część spotkania rozpoczyna się w sobotę o godz. 10.00 na bielskim Rynku. Prezentacja samochodów będzie nie tylko doskonałą okazją do podziwiania niezwykłych egzemplarzy, ale także możliwością rozmowy z pochodzącymi z różnych części Polski pasjonatami motoryzacji oraz poznania ciekawych historii i wspomnień związanych z popularnym małym fiatem.
Na Rynek organizatorzy zapraszają także po południu.

O godz. 15.00 rozpoczną się zabawy motoryzacyjne, które poprowadzi bielski kierowca rajdowy Grzegorz Miksa. Chętni będą mogli m.in. sprawdzić swoją wiedzę na temat małego fiata oraz wziąć udział w konkursie składania elementów malucha na czas. Nie zabraknie także atrakcji dla dzieci - na najmłodszych czekają gry i zgadywanki z nagrodami.

W dzień zlotu od 10.00 do 18.00 organizatorzy zachęcają do zwiedzania Maluch Cafe, czyli kawiarni i muzeum małego fiata w jednym, pełnego oryginalnych elementów i pamiątek dotyczących produkowanego w bielskiej fabryce samochodu.
- To unikatowe miejsce w Bielsku-Białej, w którym siedząc na tylnej kanapie „malucha” można zapoznać się z historią produkcji legendarnego pojazdu, a także zobaczyć wiele gadżetów związanych z tamtym okresem, takich jak talon na „malucha”, sztandar Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej czy kolekcję modeli popularnego fiata 126p - dodała Joanna Lemańska.

To właśnie w tej kawiarni, mieszczącej się przy ul. Cieszyńskiej 3, odbędzie się przebierana impreza taneczna w stylu PRL, na którą organizatorzy zapraszają o godz. 22.00 w strojach „prywatkowych”.

- Załóżcie drelichowe spodnie, krawaty „śledziki” i zaszalejcie w rytm przebojów sprzed lat! - proponują organizatorzy zlotu.

Fiacik w wersji LPT

Drugim unikatowym miejscem, które koniecznie trzeba odwiedzić będąc już na zlocie jest prywatne Muzeum Fiata 126p mieszczące się przy bielskiej ul. Karpackiej 44, które założył i prowadzi inżynier elektronik Antoni Przechodzień.

Okazja do tego jest wyjątkowa, bowiem nie dalej jak w czwartek do muzeum trafiła specjalna, pełniąca rolę białego kruka, prototypowa wersja malucha, w którym fiat 126p na potrzeby wojska (powstały tylko dwa testowe egzemplarze) został przerobiony na lekki pojazd terenowy. To wielka gratka dla miłośników maluszków. Jako ciekawostkę można dodać, że ten fiacik mógł pomieścić sześć osób plus nosze dla rannego! Dla fiata w wersji LPT właściciel muzeum zrobi wyjątek - pokaże go bowiem w takim stanie w jakim go nabył, bez wcześniejszej renowacji i konserwacji.

- Z okazji odbywającego się zlotu muzeum w sobotę będzie czynne od godziny 8.00 do 12.00. Później godzinna przerwa. I ponownie będzie czynne od 13.00 do 20.00. W niedzielę muzeum także będzie otwarte w tych samych godzinach - informuje Antoni Przechodzień, który kilka lat temu, kiedy zakładał muzeum malucha, podkreślał, że w PRL-u każdy marzył o fiaciku, ale nie każdy mógł marzenia zrealizować.

On sam na początku chciał kolekcjonować trabanty, ale stanęło na fiacie 126p.

- Dowiedziałem się, że za symboliczną cenę jest do kupienia malubats, zaprojektowany bez dachu i drzwi. Kupiłem tanio dwa egzemplarze i całą linię produkcyjną. A później okazało się, że mam tych samochodów tak dużo, że wpadłem na pomysł stworzenia muzeum - opowiadał swego czasu na łamach Dziennika Zachodniego bielski inżynier.
Teraz w muzeum przy ul. Karpackiej 44 można zobaczyć trzy wielkoseryjne wersje fiata 126p - Elegant, Standard i Bis oraz cztery wersje unikatowe oraz kilka rodzajów przyczep, w tym niestandardowych.

Stara baśń, zamek książąt i łyczek piwa

Wszystkim tym, którzy wybiorą się na Zlot Fiata 126p, polecamy - jeśli starczy czasu - wstąpienie do kilku innych fajnych miejsc, które znajdują nieopodal Cafe Muzeum. I tak: o przysłowiowy rzut beretem w kamienicy przy ul. Pankiewicza 1 działa Prywatne Muzeum Literatury im. Władysława St. Reymonta, gdzie znajduje się wyjątkowa kolekcja ręcznie przepisanych i zilustrowanych przez Tadeusza Modrzejewskiego dzieł klasyków literatury polskiej. Obok dzieł Reymonta, są to także mickiewiczowski „Pan Tadeusz”, „Stara baśń” Józefa Ignacego Kraszewskiego czy sienkiewiczowscy „Krzyżacy”. Muzeum jest czynne od godz. 9.00 do 17.00.

Z ul. Pankiewicza „tylko krok” dzieli nas od wzniesionego w XIV wieku i poźniej wielokrotnie rozbudowywanego oraz przebudowywanego Zamku książąt Sułkowskich - najstarszej i największej budowli Bielska-Białej, gdzie mieści się Muzeum Historyczne będące skarbnicą wiedzy o Bielsku-Białej i regionie. W sobotę i niedzielę muzeum można zwiedzać od godz. 9.00 do 15.00.

A wychodząc z zamku warto wiedzieć, że kilkadziesiąt metrów dalej, na bielskiej starówce są między innymi takie atrakcje jak Galeria Franciszka Kukioły, Pub Bazyliszek, gdzie można podziwiać akwarele Lecha Helwiga, malarza o nieprzeciętnej wyobraźni, słynącego z rysowania przepięknych miniatur samochodów czy Browar Miejski, gdzie można zobaczyć (i oczywiście spróbować) jak powstaje piwo o nazwie Bielitzer, począwszy od warzenia słodu, poprzez fermentację, a na leżakowaniu skończywszy. Do zobaczenia w Bielsku-Białej.


*Koszmarny wypadek w Bytomiu. Dlaczego ciężarówka zmiażdżyła fiata i zabiła młoda kobietę?
*Rolnik szuka żony ODC. 5 ZDJĘCIA + WIDEO
*Nowe mieszkanie w Katowicach może być Twoje
*Straszny wypadek w McDonaldsie: Dziewczynka ma poparzenia 4. stopnia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!