Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sortownia w Wodzisławiu Śl.: Miasto musi zwrócić pół miliona złotych

Arkadiusz Biernat
Arkadiusz Biernat
Miasto musi zwrócić część unijnego dofinansowania
Miasto musi zwrócić część unijnego dofinansowania UM Wodzisław Śl.
Sortownia w Wodzisławiu Śl.: Miasto musi zwrócić pół miliona złotych. Jednak władze Wodzisławia Śl. nie zamierzają oddawać unijnego dofinansowania. Swoich racji będą dowodzić w sądzie.

Sortownia w Wodzisławiu Śl.: Miasto musi zwrócić pół miliona złotych

Nie 1,2 mln zł, a ponad 0,5 mln zł unijnego dofinansowania na rozbudowę linii sortowniczej będzie musiał zwrócić wodzisławski magistrat. - Cel, na jaki beneficjent otrzymał dofinansowanie, nie został zachowany - stwierdza krótko Magda Kociołek z biura prasowego Urzędu Marszałkowskiego w Katowicach.

O sprawie pisaliśmy kilka tygodni temu, kiedy stało się jasne, że linia sortownicza znajdująca się przy ul. Marklowickiej zostanie najprawdopodobniej w październiku sprzedana prywatnemu przedsiębiorcy (w wyniku zmian w tzw. ustawie śmieciowej w 2013 r. Służby Komunalne Miasta zaprzestały korzystania z niej). Do tej pory urzędnicy łudzili się, że być może nie będzie trzeba zwracać unijnego dofinansowania.

Jednak Urząd Marszałkowski jest nieugięty. Na nic też zdały się tłumaczenia, że SKM nie korzysta z sortowni ze względu na zmiany w prawie, które wprowadzono.

Magistrat otrzymał dofinansowanie na inwestycję pod warunkiem, że przez 5 lat linia sortownicza będzie wykorzystywana zgodnie z przeznaczeniem. Tak się nie stało i dofinansowanie będzie trzeba zwrócić. Na szczęście tylko część. W Urzędzie Marszałkowskim wyliczono, że trwałość projektu powinna być zachowana przez 1827 dni. Udało się jedynie przez 705 dni. Po przeliczeniu okazało się, że wodzisławski magistrat powinien zwrócić ponad 570 tys. zł. - Na taką kwotę zostało skierowane wezwanie do zwrotu wraz z odsetkami - dodaje Kociołek.

Prezydent Mieczysław Kieca zapowiada, że pieniędzy nie zwróci.

- To nie wina miasta, że zmieniło się prawo. To nie wina miasta, że projekt nie może być kontynuowany. Jesteśmy gotowi pójść do sądu, aby dowodzić swoich racji - tłumaczy decyzję prezydenta Anna Szweda - Piguła, rzeczniczka wodzisławskiego magistratu.

Urzędnicy z Katowic nie zamierzają jednak siedzieć z założonymi rękami i tylko przyglądać się tej sprawie. - W razie braku spłaty zostanie rozpoczęte postępowanie administracyjne - słyszymy w Urzędzie Marszałkowskim.


*Koszmarny wypadek w Bytomiu. Dlaczego ciężarówka zmiażdżyła fiata i zabiła młoda kobietę?
*Rolnik szuka żony ODC. 5 ZDJĘCIA + WIDEO
*Nowe mieszkanie w Katowicach może być Twoje
*Straszny wypadek w McDonaldsie: Dziewczynka ma poparzenia 4. stopnia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!