Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Koniecpolu trwoga. Jak przetrwać zimę bez wody?

Janusz Strzelczyk
Do wsi codziennie wodę dowożą strażacy. Tak jest już od prawie trzech miesięcy. Zimą mogą nie przyjechać
Do wsi codziennie wodę dowożą strażacy. Tak jest już od prawie trzech miesięcy. Zimą mogą nie przyjechać bartłomiej romanek
Prezes Związku Miast Polskich Zygmunt Frankiewicz prosi premier Ewę Kopacz o pomoc w budowie wodociągu w gminie.

Mieszkańcy dwunastu wsi w gminie Koniecpol z trwogą czytają prognozy pogody na zimę. Jeśli będzie mroźna, przyjdzie im cierpieć z pragnienia albo truć się wodą z brudnych studni. Bydło i trzodę trzeba będzie wyrżnąć, zanim padnie z pragnienia. Po letniej suszy w studniach wody jest jak na lekarstwo i brudna.

- Jak zamarznie Pilica, to będzie koniec - mówi mieszkanka Kuźnicy Grodziskiej.

- Sanepid zrobił kolejne badania wody w studniach. Wciąż nie nadaje się do picia - mówi Andrzej Perliński, zastępca burmistrza gminy Koniecpol. - Jak przyjdzie mróz, strażacy, którzy teraz dowożą wodę do wsi nie pojadą, bo zamarzną zbiorniki w wozach.

Rozwiązaniem byłoby wybudowanie wodociągu. Ale zadłużona gmina (ma nadzór Ministerstwa Finansów i Regionalnej Izby Obrachunkowej) nie ma 10 mln zł potrzebnych na tę inwestycję.

Burmistrz Koniecpola Ryszard Suliga na konwencie prezydentów miast, burmistrzów i wójtów zwrócił się z dramatycznym apelem o pomoc samorządów w sfinansowaniu budowy wodociągu.

- Część kolegów powiedziała, że postarają się nam pomóc - mówi burmistrz Suliga.

Koniecpolan wspiera przewodniczący Związku Miast Polskich, prezydent Gliwic Zygmunt Frankiewicz. W ubiegłym tygodniu, w piątek, wysłał pismo do premier Ewy Kopacz z prośbą o pomoc dla Koniecpola. Frankiewicz przypomina, że rząd z rezerwy budżetowej pomógł Słupskowi w ratowaniu m.in. teatru lalek.

Koniecpol jest na skraju zapaści cywilizacyjnej. 1,5 tysiąca ludzi od miesięcy nie ma dostępu do bieżącej wody. Gmina wydała już ze swojej rezerwy budżetowej ok. 100 tys. zł na opłaty za dowóz wody. Urząd Wojewódzki obiecał najpierw 300 tys. zł na ten cel, potem obniżył tę kwotę do 150 tys. zł, ale do tej pory pieniądze nie wpłynęły na konto gminy. Dobrze, że strażacy z OSP i jednostki PSP w Koniecpolu są cierpliwi. Sytuacja jest dramatyczna. Nawet gdyby jakimś cudem pieniądze na budowę wodociągu znalazły się teraz w kasie gminy, to nie ma możliwości zrealizowania takiej inwestycji przed zimą. Trzeba wybudować 30 km sieci wodociągowej. To zajmie co najmniej pół roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!